#WykresDnia: Rynek CoCo odżywa

Rynek obligacji CoCo (papier AT1) znów działa dzięki dużej ofercie japońskiego banku zaledwie kilka tygodni po upadku Credit Suisse, który uderzył w te papiery. CoCo Bond Index wspina się do poziomu sprzed ratowania Credit Suisse.

Publikacja: 20.04.2023 09:04

#WykresDnia: Rynek CoCo odżywa

Foto: AdobeStock

Rynek obligacji Tier 1 zaczyna się ponownie otwierać zaledwie kilka tygodni po upadku Credit Suisse Group AG, który wywołał globalną wyprzedaż długu.

Sumitomo Mitsui Financial Group Inc. sprzedał w środę papiery AT1 o wartości 140 miliardów jenów (1 miliard dolarów). To pierwszy duży globalny pożyczkodawca, który wykorzystał rynek od czasu, gdy szwajcarskie organy regulacyjne zlikwidowały ponad 17 miliardów dolarów ryzykownego długu w ramach wymuszonego przejęcia Credit Suisse przez UBS Grupa A.G.

Oferta jest jedną z największych sprzedaży obligacji korporacyjnych w jenach w tym roku i sugeruje, że spragnieni zysków japońscy inwestorzy są skłonni wyjść poza napięcia w globalnym sektorze bankowym w zamian za obietnicę wyższych zwrotów. Ale czy rodzące się ponowne otwarcie rynku wykroczy poza Japonię i jak szybko, pozostaje pytaniem otwartym.

– Globalny rynek AT1 jest nieco ograniczony geograficznie. Jest to jednak krok we właściwym kierunku dla sektora – powiedział Pri de Silva, starszy analityk Bloomberg Intelligence. – Ta transakcja wskazuje, że japoński rynek AT1 jest bardzo otwarty, a megabanki nadal są w stanie emitować papiery wartościowe o niższym kapitale przy stosunkowo niskich spreadach.

Obligacje AT1, znane również jako warunkowe obligacje zamienne lub obligacje CoCo (Contingent Convertibles, obligacje podlegające automatycznej konwersji na kapitał, po spełnieniu określonych warunków), są uważane za najbardziej ryzykowne instrumenty dłużne sprzedawane przez banki. Dzieje się tak dlatego, że mają na celu nałożenie strat na posiadaczy obligacji lub zamianę ich na akcje, jeśli współczynniki kapitałowe pożyczkodawcy spadną poniżej z góry określonego poziomu. Organy regulacyjne mogą je również zapisać, jeśli bank zacznie upadać.

Papiery wartościowe odbiły od czasu odpisu, z wyjątkiem papierów w Szwajcarii i Brazylii, która podążała za szwajcarskim modelem regulacji AT1.

SMFG wycenił zarówno 89 miliardów jenów obligacji wieczystych, których nie można wezwać przez pięć lat i dwa miesiące, jak i 51 miliardów jenów podobnego 10-letniego, dwumiesięcznego długu bez wykupu ze spreadami 171 punktów bazowych, według jedynego subemitenta SMBC Nikko Securities Inc. Kolejny megabank w kraju, Mitsubishi UFJ Financial Group Inc., już w połowie maja planuje dwuczęściową sprzedaż obligacji AT1.

– Nie jest niespodzianką, że największe japońskie banki mogą emitować AT1 z tego rodzaju premiami za ryzyko na swoim rodzimym rynku – powiedział Nicholas Elfner, współkierujący badaniami w Breckinridge Capital Advisors. Dodał, że krajowy rynek obligacji korporacyjnych jest niezwykle stabilny, z wąskimi spreadami i niskimi rentownościami od kilku lat.

– Fakt, że z wcześniejszą datą wykupu było większe zapotrzebowanie na AT1 SMFG sugeruje, że nawet w Japonii inwestorzy wolą bezpieczniejszy dług po ostatnich zawirowaniach na rynku – powiedział Kazuma Ogino, starszy analityk kredytowy w Nomura Securities Co.

W Stanach Zjednoczonych inwestorzy byli w dużej mierze chronieni przed problemem związanym z odpisami, ponieważ duże banki na ogół sprzedają uprzywilejowane akcje, które liczą się jako dodatkowy kapitał pierwszego poziomu, ale nie mają klauzul dotyczących odpisów ani konwersji na akcje, podkreślał Arnold Kakuda, analityk bankowy w Bloomberg Intelligence.

Ale wymazywanie, choć nie ma sobie równych na europejskim rynku obligacji CoCo o wartości 275 miliardów dolarów, stworzyło niektórym inwestorom okazję do zainwestowania w najbardziej ryzykowne obligacje. Mark Lieb, założyciel Spectrum Asset Management, niedawno kupił AT1 europejskich banków najwyższej jakości, zakładając, że ostatnia wyprzedaż była przesadna.

Władze finansowe uważają SMFG za jeden z około 30 globalnych banków o znaczeniu systemowym, a żaden pożyczkodawca tej rangi nie sprzedał obligacji AT1 od czasu upadku Credit Suisse, wynika z danych opracowanych przez Bloomberga.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty