#WykresDnia: Alarm recesyjny w USA coraz głośniejszy!

Krzywa rentowności w USA najbardziej odwrócona od 1981 r.: rozpiętość rentowności papierów dwuletnich i 10-letnich na poziomie -84 pb.

Publikacja: 08.12.2022 09:47

#WykresDnia: Alarm recesyjny w USA coraz głośniejszy!

Foto: Bloomberg

parkiet.com

Przepaść między krótko- i długoterminowymi kosztami pożyczek w USA osiągnęła punkt kulminacyjny od 1981 r., co jest znakiem, że inwestorzy oczekują, że Rezerwa Federalna utrzyma kurs w walce o ujarzmienie inflacji, nawet gdy narastają obawy przed recesją.

Rentowność dwuletnich papierów skarbowych wyniosła w środę 4,2 proc., podczas gdy rentowność 10-letnich 3,4 proc., co daje różnicę między nimi do 0,84 punktu procentowego. Wzór ten, znany jako „odwrócenie” krzywej dochodowości, poprzedzał każde spowolnienie gospodarcze w USA w ciągu ostatnich 50 lat - przypomina Financial Times.

Pogłębienie inwersji następuje po raporcie z zeszłego tygodnia, który pokazał, że w listopadzie amerykańska gospodarka kontynuowała tworzenie nowych miejsc pracy w szybkim tempie, a ważne badanie wskazuje, że aktywność w rozległym sektorze usług nadal szybko rośnie.

Chociaż dane przedstawiają optymistyczny obraz stanu gospodarki, niektórzy inwestorzy obawiają się, że zachęci to również Fed do dalszego podnoszenia stóp procentowych w przyszłym roku, po obniżeniu ich z poziomu bliskiego zera do przedziału 3,75-4 proc. w 2022 r. Oczekuje się, że z kolei wyższe koszty finansowania zewnętrznego będą wywierać presję na gospodarkę i potencjalnie wywołać recesję.

– Rynek zakładał, że Fed będzie zmuszony zwolnić. Miniony rok nauczył nas, że mylił się w tym założeniu – powiedział Edward Al-Hussainy, starszy analityk w Columbia Threadneedle.

Zmiany na amerykańskim rynku obligacji pokazują również, że inwestorzy poruszają się bardziej zgodnie z oczekiwaniami Fed na nadchodzący rok. Chociaż krzywa dochodowości spłaszczała się przez cały rok, pod koniec listopada odbiła się od dołków, a inwestorzy w zeszłym tygodniu zaczęli wyceniać dwie obniżki stóp procentowych do końca 2023 r., co wskazuje na poluzowanie polityki pieniężnej.

Ta luka między Fed a rynkiem była szczególnie widoczna po przemówieniu przewodniczącego Jaya Powella w zeszłym tygodniu, w którym zasygnalizował, że chociaż bank centralny zwolni tempo podwyżek stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu, zrobi to, aby umożliwić stopom pozostawać na wyższym poziomie na dłużej. Rynki skupiły się na pierwszym kawałku, a nie na drugim.

Jednak po opublikowaniu w piątek raportu o zatrudnieniu w USA, stromy ruch na krzywej dochodowości zniknął, chociaż obniżki stóp w przyszłym roku są nadal w cenie. Rynki kontraktów terminowych sugerują obecnie „końcową” stopę funduszy federalnych lub szczyt w tym cyklu , wyniesie około 5 proc. w maju, z oczekiwanych zaledwie 4 proc. we wrześniu.

– Raport płacowy [listopadowy] przypomniał nam, że rynek pracy pozostaje w bardzo dobrej sytuacji i spodziewamy się, że znajdzie to odzwierciedlenie w wyższej stawce końcowej w kropkach – powiedział Ben Jeffery, strateg ds. stóp w USA w BMO Capital Markets, odnosząc się do kwartalnego sondażu Fed, w którym urzędnicy oceniają, gdzie gospodarka i polityka pieniężna będą się znajdować w nadchodzących latach — znanego również jako „wykres kropkowy”. Następny wykres punktowy zostanie opublikowany na grudniowym posiedzeniu Fed.

Najbardziej podstawowym sygnałem wysyłanym przez odwrócenie krzywej dochodowości jest przekonanie inwestorów, że podwyżki krótkoterminowych stóp procentowych przez Fed odniosą sukces w gwałtownym spowolnieniu inflacji. Skala tego odwrócenia odzwierciedla zatem zarówno dramatyczne tempo podwyżek stóp procentowych, jak i fakt, że Fed utrzymał to tempo, nawet gdy inwestorzy zmienili swoje oczekiwania co do inflacji i wzrostu.

– Uważamy, że kształt krzywej rentowności jest miarą stopnia, w jakim polityka pieniężna może zostać zacieśniona, a rynek wyraźnie uważa, że zaostrzenie będzie się utrzymywać przez dłuższy czas – powiedział Mark Cabana, szef strategii stóp procentowych w USA w Banku Ameryki.

Jonathan Cohn z Credit Suisse dodał, że pogłębiająca się inwersja krzywej dochodowości sugeruje, że inwestorzy wierzą, że Fed jest zaangażowany w „umiarkowanie inflacji, nawet jeśli musi to poświęcić perspektywiczny wzrost lub recesję”.

– Odwrócona krzywa rentowności jest w rzeczywistości całkiem dobrym sygnałem recesji, bez dostarczania informacji o jej głębokości lub powadze – powiedział Guy LeBas, główny strateg instrumentów o stałym dochodzie w Janney Montgomery Scott.

– W tym przypadku odwrócenie prawdopodobnie mówi nam więcej o inflacji i kierunku zagrożeń inflacyjnych niż o głębokości lub powadze recesji – dodał.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty