#WykresDnia: Detal USA - niedobory i nadmiary

Ogólna podaż u detalistów jest wciąż 18 proc. poniżej normy, ogromne niedobory w niektórych segmentach, nadmiary w innych. Na szczęście sklepy spożywcze są tylko odrobinę poniżej normy.

Publikacja: 22.08.2022 09:32

#WykresDnia: Detal USA - niedobory i nadmiary

Foto: AFP

parkiet.com

Miara poziomu zapasów w branży detalicznej – wskaźnik zapasów do sprzedaży – wzrosła do 1,21 miesiąca podaży pod koniec czerwca, zgodnie z danymi Biura Spisu Ludności z zeszłego tygodnia. To pochodzi z ery pustych półek, ale i tak było niższe o 18 proc. od średniej podaży w 2019 roku. I są ogromne różnice w poszczególnych segmentach detalistów, od ogromnych niedoborów w niektórych, do nieco poniżej normy w innych, aż po przepełnionych innych - podkreśla Wolf Richter, założyciel i wydawca Wolf Street.

Dealerzy nowych pojazdów wciąż mają żałośnie niski stan magazynowy i zasadniczo brakuje im pojazdów oszczędnych pod względem zużycia paliwa. Liczba nowych pojazdów w magazynach spadła o 70 proc. w porównaniu z 2019 r. W innych segmentach detalicznych, takich jak sklepy spożywcze, braki się skończyły, ale podaż pozostaje niższa niż przed pandemią. Ale niektórzy sprzedawcy detaliczni towarów ogólnych, tacy jak Walmart i Target, zamawiali za dużo niektórych produktów i zanim w końcu do nich trafiły, wydatki konsumentów przesunęły się na inne.

Wskaźniki zapasów do sprzedaży pokazują relację wartości zapasów na koniec miesiąca do miesięcznej sprzedaży. Wskaźniki te można traktować jako wskaźniki liczby miesięcy zapasów, które są pod ręką w stosunku do sprzedaży przez miesiąc. Na przykład wskaźnik 2,5 oznaczałby, że sklepy detaliczne mają pod ręką wystarczającą ilość towarów, aby pokryć dwuipółmiesięczną sprzedaż. Ta miara zapasów obejmuje to, co znajduje się w sklepach tego sprzedawcy, oraz to, co znajduje się w jego magazynach.

Meble ogrodowe i niektóre rodzaje odzieży są tym, co Walmart określił jako problematyczne. Podczas pandemii konsumenci kupili ogromną liczbę laptopów, komputerów stacjonarnych, smartfonów i sprzętu sieciowego, aby pracować, uczyć się i siedzieć w domu, a teraz mają to wszystko i wydają pieniądze na bilety lotnicze, aby gdzieś pojechać. I sprzedaż niektórych rodzajów urządzeń elektronicznych, mebli itp. spada, a zapasy gromadzą się.

Pandemia od samego początku narobiła bałaganu w normalnym planie gry sprzedawców i nadal to robi. A Amerykanie, notorycznie kapryśni w swoich preferencjach dotyczących wydatków, znów to robią, z nagłymi zmianami, które mogą pozostawić detalistom z niewłaściwymi zapasami.

Inflacja towarów przeniknęła cały łańcuch dostaw, co skutkuje wyższymi kosztami towarów dla detalistów. Wyższe koszty podnoszą poziom zapasów w dolarach, nawet jeśli liczba pozycji się nie zmieniła. Tak więc poziomy zapasów w dolarach nie mają znaczenia przy pomiarze, czy sprzedawcy detaliczni są przepełnieni lub niedostateczni.

Aby wyeliminować większość wpływu rosnących kosztów towarów na zapasy i zorientować się, jaki rzeczywisty poziom zapasów jest w stosunku do sprzedaży, przyglądamy się „stosunkowi zapasów do sprzedaży”. Ten klasyczny wskaźnik branżowy pokazuje, ile miesięcy zajmuje sprzedaż dostępnych zasobów na koniec miesiąca przy obecnym tempie sprzedaży. U dealerów samochodowych stosunek zapasów do sprzedaży wzrósł do 1,39 miesięcy podaży, wciąż o 40 proc. mniej niż średnia podaż na 2,3 miesiąca przed pandemią. Ale istnieje ogromna różnica między podażą używanych pojazdów, która prawie wróciła do normy, a podażą nowych pojazdów, która wciąż jest utrudniona przez ogromne niedobory, chociaż te niedobory przesunęły się z ciężarówek typu pick-up i dużych SUV-ów na pojazdy oszczędne. Dealerzy samochodowi to największy segment detalistów pod względem wielkości zapasów, które w normalnych czasach stanowią ponad 35 proc. całkowitych zapasów detalicznych.

Według danych Cox Automotive liczba nowych pojazdów na partiach dealerskich i w tranzycie spadła w lipcu do zaledwie 1,09 mln, czyli o 70 proc. mniej od średniego poziomu w 2019 r. Ale skład tych zapasów zmienił się w reakcji na rosnące w tym roku ceny benzyny: popyt na pojazdy o niskim zużyciu paliwa uszczuplił zapasy minivanów, samochodów kompaktowych, samochodów kompaktowych i samochodów średniej wielkości. Rosną zapasy pełnowymiarowych pickupów i SUV-ów, a niektóre marki są już na bardzo wysokich poziomach (ciężarówki Ram 1500). Liczba używanych pojazdów utrzymuje się przez ostatnie trzy miesiące na poziomie około 2,47 miliona. To tylko 14 proc. poniżej średnich poziomów w 2019 roku.

W sklepach spożywczych i sklepach z napojami podaż wzrosła z ery pustych półek, ale pozostaje poniżej poziomów sprzed pandemii, a w czerwcu spadła do 0,77 miesiąca.

W sklepach z materiałami budowlanymi i artykułami ogrodniczymi stosunek zapasów do sprzedaży wzrósł do 1,93 miesiąca podaży, najwyższego od 2012 roku, ponieważ konsumenci przeszli z kupowania mebli tarasowych i materiałów do projektów DIY, które kwitły w czasie pandemii, na rzecz zakupu biletów na sport, imprezy, rejsy, bilety lotnicze lub cokolwiek innego, aby zrobić to, co przegapili w ciągu ostatnich dwóch lat.

W sklepach odzieżowych i z dodatkami wskaźnik sprzedaży zapasów wzrósł do 2,22 miesięcy podaży, znacznie więcej niż w przypadku braku zapasów w 2021 r., ale wciąż poniżej poziomu sprzed pandemii - 2,4 miesiąca.

W sklepach z artykułami ogólnymi stosunek zapasów do sprzedaży podskoczył do 1,61 miesięcznej podaży, najwyższego od 2007 roku, znacznie przekraczając poziomy sprzed pandemii na początku tego roku. Ten segment obejmuje sklepy takie jak Walmart i Target oraz domy towarowe.

Segment ten stanowi zaledwie 12 proc. całkowitych zapasów detalicznych. I to właśnie w tym segmencie nadmierne zapasy są teraz problemem, o którym ci detaliści przyznali się podczas rozmów o zarobkach. Detaliści przepełnieni zapasami są klasycznym i powszechnym problemem, ponieważ zmieniają się w nich preferencje konsumentów - i wiedzą, co robić: proponować jakieś oferty.

Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?
Analizy rynkowe
Czy Święty Mikołaj zawita w tym roku na giełdę?