Na rynku surowców rolnych krachu nikt nie wieszczy

Analitycy spodziewają się, że ten rok dla producentów żywności będzie lepszy od ubiegłego. Na razie ceny surowców utrzymują się na stabilnym poziomie, a zbiory zapowiadają się nieźle.

Publikacja: 18.04.2013 14:00

Na rynku surowców rolnych krachu nikt nie wieszczy

Foto: Fotorzepa, Dorota Awiorko da Dorota Awiorko

W ostatnich latach branża spożywcza radziła sobie wyjątkowo słabo. Dobrze to obrazują spadki cen akcji spółek z tego sektora. Ten rok wreszcie może przynieść odbicie. Jest duża szansa, że wynikom firm nie zaszkodzą drożejące surowce. Gwałtownego załamania cen też jednak nie należy oczekiwać.

– W połowie ubiegłego roku ze względu na niekorzystną pogodę notowania pszenicy i kukurydzy dynamicznie wzrosły. Obecny konsensus zakłada, że tegoroczne zbiory będą lepsze i dlatego od kilku miesięcy ceny zbóż systematycznie spadają – mówi Adam Kaptur, analityk Millennium DM. Dodaje, że ceny większości pozostałych podstawowych surowców spożywczych są na poziomach niższych niż rok temu, a w warunkach spowolnienia gospodarczego prawdopodobieństwo zwyżek wydaje się niewielkie. – Oczywiście zawsze czynnikiem ryzyka pozostaje pogoda – zaznacza.

W oczekiwaniu na zbiory

Monika Kalwasińska z DM PKO?BP zwraca uwagę, że ostatnie lata charakteryzowały się zawirowaniami pogody, które niekorzystnie wpływały na poziom plonów, co w połączeniu z działaniami funduszy hedgingowych powodowało windowanie notowań surowców rolnych do najwyższych poziomów w historii. – W przypadku utrzymania się pozytywnych prognoz bilansu popytu i podaży na globalnym rynku zbóż oraz braku nieprzewidzianych zawirowań pogodowych można się spodziewać kontynuacji korekty notowań zbóż, co negatywnie wpłynie na spółki zajmujące się handlem zbożami, a będzie pozytywne dla przetwórców żywności, gdyż spadną koszty produkcji – mówi.

Z kolei dla producentów słodyczy kluczowe będą ceny kakao. – Jak na razie są relatywnie stabilne i jeżeli nie nastąpią zaburzenia w dostawach z Wybrzeża Kości Słoniowej, to jego notowania powinny pozostać w wąskim paśmie wahań – mówi Kalwasińska.

Z kolei Paweł Kordala, analityk rynków surowcowych X-Trade Brokers DM, zwraca uwagę na spadki cen wielu surowców rolnych (m.in. pszenicy, kukurydzy i soi) w ostatnich tygodniach na giełdzie w Chicago. – To efekt dyskontowania bardzo wysokich zbiorów na półkuli północnej w okresie lipiec – październik. Ma to być przede wszystkim efekt rekordowej ilości areałów obsianych zbożami. Moim zdaniem spadki cen w ostatnich tygodniach były na tyle silne, że przynajmniej do maja powinniśmy obserwować stabilizację notowań surowców rolnych – mówi. Wskazuje, że 10 maja Amerykański Departament Rolnictwa opublikuje prognozy zbiorów i konsumpcji najważniejszych surowców rolnych na  świecie. To właśnie od tego momentu można się spodziewać się większych wahań na rynkach tych surowców.

– W sierpniu powinniśmy już mniej więcej móc oszacować, jaka będzie tegoroczna podaż zbóż. Generalnie ceny w Polsce podążają za trendami na światowych giełdach, ale do tego dochodzi też „lokalny koloryt", który sprawia, że pewne różnice mogą występować – podkreśla Michał Koleśnikow, ekspert ds. analiz rynków rolnych BGŻ. Dodaje, że takie mocne wahania cen jak ostatnio w przypadku złota i srebra na rynku surowców rolnych też się zdarzają – ale rzadziej.

Mięso z problemami

Spadek cen pszenicy to dobra wiadomość dla takich giełdowych spółek jak Makarony Polskie, Mispol czy Pamapol. Ceny zbóż rzutują też na ceny pasz, są zatem ważne również dla spółek z branży mięsnej. Jednak tam kluczowa jest przede wszystkim sytuacja na rynku żywca. Na niej poprawy nie widać. – Kurcząca się produkcja żywca wieprzowego i pogłębiający się w efekcie tzw. świński dołek to wciąż największa bolączka branży. Konsekwencją ograniczania podaży trzody chlewnej są rosnące ceny surowca – mówi Dariusz Formela, prezes PKM Duda. Dodaje, że co prawda od listopada ubiegłego roku obserwowaliśmy deprecjację cen skupu trzody chlewnej, jednak w lutym oraz marcu ceny wieprzowiny ponownie zaczęły rosnąć.

PKM Duda nie spodziewa się poprawy w 2013 r. Potwierdzają to prognozy ekspertów MRiRW, które wskazują, że koszt żywca wieprzowego w Polsce w czerwcu i wrześniu 2013 r. będzie się kształtował na poziomie zbliżonym do obserwowanego w tych samych okresach ubiegłego roku. – Spodziewamy się, że odczuwalne spadki cen skupu nastąpią w 2014 r., co istotnie odbije się na rentowności polskich firm mięsnych – mówi szef PKM Duda.

Warto grać pod surowce

Inwestorzy, którzy w 2012 r. stawiali na pszenicę, mogli sporo zarobić, bo jej notowania bardzo mocno poszły w górę w drugiej połowie roku. W efekcie pszenica dała zarobić więcej niż złoto, srebro czy też nawet indeksy giełdowe.

Eksperci zwracają jednak uwagę, że przysłowiowy Kowalski ma stosunkowo małe możliwości inwestowania w fundusze surowcowe. – Jest ich kilka w ofercie polskich TFI, ale niewiele. To bardziej domena większych inwestorów. Wyjściem są też kontrakty terminowe, ale oczywiście są one dla tych, którzy mają relatywnie niewielką awersję do ryzyka – mówi Kordala.

Jego zdaniem takie surowce jak cukier, kawa czy bawełna są teraz relatywnie tanie. – Wiele prognoz wskazuje na to, że ich podaż w najbliższych latach może rosnąć dużo wolniej lub w przypadku części z nich nawet spaść – bez żadnych jednorazowych zdarzeń. Po prostu wielu producentów z powodu zbyt niskich cen może rezygnować z ich upraw. Stąd też na  tych rynkach można próbować znaleźć okazję do zarabiania na wzroście cen – uważa.

[email protected]

W ostatnich miesiącach globalna sytuacja na rynku cukru ustabilizowała się. Jednak zdaniem ekspertów nie należy się spodziewać, że surowiec ten w Polsce będzie taniał. Powód? Przepisy unijne, po implementacji których wprowadzono dla każdego kraju kwoty cukrowe. Spółki spożywcze (z producentami słodyczy na czele) bardzo na te regulacje narzekają. – Zarówno konsumenci, jak i odbiorcy przemysłowi płacą zawyżone ceny cukru, dotując w pewien sposób cukrownie oraz plantatorów buraków cukrowych – podkreślają eksperci DM PKO?BP.

W połowie ubiegłego roku ceny pszenicy gwałtownie poszły w górę, ale w kolejnych miesiącach sytuacja nieco się uspokoiła. Od początku 2013 r. większych wahań nie widać i zdaniem ekspertów w najbliższych tygodniach ceny powinny utrzymywać się na względnie stabilnym poziomie. W miarę napływania kolejnych wieści o tegorocznych zbiorach – będzie się robiło coraz ciekawiej. Latem 2012 r. ceny zbóż gwałtownie poszły w górę właśnie po tym, jak się okazało, że wcześniejsze prognozy dotyczące zbiorów były zbyt optymistyczne.

Latem i jesienią ubiegło roku obserwowaliśmy mocną zwyżkę cen kakao. Potem surowiec zaczął tanieć. W ostatnich tygodniach widać już jednak lekką zwyżkę cen. W krótkim okresie wpływ na notowania ziarna kakaowego mają szoki podażowe, związane z zakłóceniami w bieżących dostawach, zawirowaniami pogodowymi oraz z wprowadzeniem ograniczeń eksportowych w krajach afrykańskich. Do tego dochodzi jeszcze spekulacyjna działalność funduszy hedgingowych, które już nieraz windowały ceny kakaowca do absurdalnych wręcz poziomów.

Wysokie ubiegłoroczne ceny rzepaku skutecznie popsuły wyniki finansowe firmom, zajmującym się przetwórstwem tego surowca. Na razie większego spadku notowań rzepaku nie widać i zdaniem ekspertów w najbliższych tygodniach nie należy się go raczej spodziewać. Wszystko będzie zależało od zbiorów. Zapowiadają się nieźle. Powierzchnia zasiewów rzepaku ozimego wzrosła w wielu krajach. Jeśli zbiory rzeczywiście będą udane, jest duże prawdopodobieństwo spadku cen tego surowca w drugiej połowie roku.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?