Zarządzający funduszami inwestycyjnymi w grudniu są najbardziej ostrożni, odkąd wystartowaliśmy z portfelem, czyli od września

Publikacja: 08.12.2013 12:01

Zarządzający funduszami inwestycyjnymi w grudniu są najbardziej ostrożni, odkąd wystartowaliśmy z portfelem, czyli od września

Foto: GG Parkiet

Zmniejszamy poziom ryzyka w portfelu. Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI

. Nieco zmniejszamy poziom ryzyka. Realizujemy zyski z Quercus Agresywnego i Ipopema Małych i Średnich Spółek. Dalej zwiększamy ekspozycję na Acer Aggressive FIZ do 30 proc. portfela głównie ze względu na jego częściową ekspozycję na rynek nieruchomości. Zwiększamy również udział Trigon Quantum Absolute Return FIZ do 30 proc. oraz dodajemy drugi fundusz zamknięty Quercus Absolute Return FIZ (20 proc. portfela). Ponieważ większość naszej inwestycji stanowią fundusze, które same zabezpieczają się przed ryzykiem (grudniowy portfel Sebastiana Buczka składa się w 100 proc. z funduszy absolutnej stopy zwrotu – red.), zamykamy pozycję na Quercus short – funduszu zarabiającym, gdy na GPW panują spadki.

Akcje: z 70 proc. do 20 proc. portfela

Paweł Homiński, członek zarządu Noble Funds TFI

Na grudzień i styczeń radykalnie zmniejszamy zaangażowanie w akcje. Rynek rośnie bez większej korekty od trzech miesięcy i dobra passa może się jeszcze utrzymać, ale korekta w końcu przyjdzie – jeśli nie w grudniu, to może w styczniu? Przemawia za nią również struktura aktywów funduszy emerytalnych i konieczne dostosowania przed zmianami w systemie od początku lutego. Według naszych obliczeń sektor funduszy emerytalnych może do tego czasu sprzedawać akcje, a kupować obligacje. Dlatego w portfelu ograniczamy udział funduszy akcyjnych z 70 proc. do 20 proc. Wprowadzamy do portfela systematycznie poprawiający swą pozycję na tle konkurencji fundusz stabilnego wzrostu, obiecując, że w przypadku korekty powrócimy do rozwiązań bardziej agresywnych, bo naszym zdaniem hossa jest w fazie dojrzałej, ale nie schyłkowej. Jednocześnie powiększamy ekspozycję na polski rynek długu, powiększając zaangażowanie w już obecnym w portfelu funduszu Avivy i dodając jednostki ING SFIO Obligacji 2. Inwestycje w obligacje długoterminowe finansujemy umarzając jednostki  funduszu pieniężnego. 

Bycze nastawienie do końca roku

Jerzy Kasprzak, dyrektor Biura Portfeli Akcyjnych Ipopema TFI

Jerzy Kasprzak z Ipopema TFI jest jedynym zarządzającym, który w swoim portfelu na grudzień postanowił zwiększyć udział akcji. – Zwiększamy zaangażowanie w akcje i utrzymujemy bycze nastawienie do końca roku – brzmi lakoniczny komentarz dyrektora Biura Portfeli Akcyjnych w Ipopemie. Zwiększył on o 10 pkt proc., do 35 proc., ekspozycję na fundusz Ipopema Agresywny, kosztem udziałów funduszu absolutnej stopy zwrotu Ipopema Makro Alokacji.

Inwestorzy mogą się nie doczekać rajdu św. Mikołaja

Krzysztof Mazurek, dyrektor Departamentu Sprzedaży Altus TFI

Listopad był kolejnym miesiącem wzrostów cen akcji. Ceny obligacji dla kontrastu systematycznie spadały. Nasze zmiany na listopad polegające na zwiększeniu udziału akcji i zmniejszeniu obligacji były bardzo trafne. W grudniu inwestorzy tradycyjnie liczą na rajd św. Mikołaja. Jednak biorąc pod uwagę tegoroczną skalę wzrostów na rynkach rozwiniętych (S&P500 zyskał w tym roku ponad 25 proc.), skalę wykupienia rynku oraz potencjalny grudniowy początek ograniczania QE przez FED (tapering), może się okazać, że grudzień będzie dla inwestorów niezbyt udany. Na lokalnym rynku będzie dodatkowo ustalany przyszły benchmark dla OFE, po oddaniu obligacji do ZUS w przyszłym roku. W zależności od wartości tego parametru OFE mogą być zmuszone do sprzedaży akcji. Z tych powodów zmniejszyliśmy ryzyko w naszym portfelu. Wykonaliśmy to poprzez dodanie do portfela  Altus FIO Short kosztem części FIO Akcji oraz FIO Aktywnego Zarządzania. Dodatkowo środki pochodzące z Altus FIZ NE+ przekazaliśmy na zwiększenie zaangażowania  w FIZ Obligacji1 oraz FIO Pieniężny.

Zjeść (świąteczne) ciastko i mieć ciastko

Jarosław Niedzielewski, dyrektor Departamentu Inwestycji Investors TF

I

Listopadowa korekta, która miała nieco spowolnić tegoroczną hossę, okazała się krótkotrwała i mało znacząca. Bardzo szybko główne rynki powróciły do ulubionej zabawy ostatnich miesięcy, czyli ustanawiania co kilka sesji nowych szczytów. Sytuacja taka wzbudza moje zaniepokojenie i ostrożność. Z drugiej jednak strony, statystycznie rzecz biorąc, grudzień jest dla inwestorów najlepszym miesiącem w roku. Dlatego postanowiłem w tym miesiącu „zjeść ciastko i mieć ciastko", pozostając na rynku akcji, ale zmniejszając ryzyko i zmienność portfela. W rezultacie zmniejszyłem udział funduszy akcji do 30 proc., zostawiając w portfelu nasze dwa czołowe fundusze: Top 25 i Akcji. Jednocześnie zwiększyłem (do 30 proc.) udział funduszu zrównoważonego. W defensywnej części portfela wzrósł udział funduszy – absolutnej stopy zwrotu (do 30 proc.) i obligacji (do 10 proc.).

Rynki wschodzące dopiero w przyszłym roku

„W oczekiwaniu na głębszą korektę, portfel pozostawiamy bez zmian po to, aby w przyszłości uzupełnić go akcjami rynków wschodzących. Musimy jednak otrzymać więcej czytelnych sygnałów co do perspektyw polityki monetarnej w tych krajach i tym samym perspektyw ich wzrostu gospodarczego w przyszłym roku. Jednocześnie czynnikiem niepewności dla rynków finansowych jest harmonogram potencjalnego wycofywania programu QE przez Bank Rezerwy Federalnej" to wspólny komentarz zespołu zarządzających funduszami PKO TFI.

Akcje | Mają najmniejszy udział w portfelu od czterech miesięcy

W portfelu funduszy inwestycyjnych „Parkietu" na grudzień zaszły istotne zmiany. Udział funduszy akcji (szerokiego rynku, małych i średnich spółek oraz akcji zagranicznych) spadł do  26 proc. To o 18 pkt proc. mniej niż w listopadzie i  prawie 12 pkt proc. mniej niż we wrześniu, kiedy ruszyliśmy z portfelem. W naszej inwestycji na grudzień wzrósł udział funduszy dłużnych, które stanowią 20 proc. portfela, aż o 10 pkt proc. więcej niż w listopadzie, natomiast praktycznie  bez zmian w porównaniu z wrześniem. Kolejną grupą funduszy,  której przypadła większa cześć portfela niż w poprzednich miesiącach są strategie mieszane, stanowiące w grudniu 8 proc. portfela – o 6 pkt proc. więcej niż w listopadzie i o 7 pkt proc. więcej niż we wrześniu. Zarządzający wyraźnie „okopują się" w funduszach absolutnej stopy zwrotu, które teoretycznie mogą zarabiać w każdych warunkach, jednak przez przedstawicieli TFI są określane jako „defensywne". Strategie tego typu stanowią już ponad 36 proc. portfela, o 8 pkt proc. więcej niż cztery miesiące temu. W przypadku niektórych zarządzających, np. Sebastiana Buczka, fundusze total return o różnych strategiach zajmują już cały portfel. Warto pamiętać, że są to produkty dla osób dysponujących kapitałem rzędu co najmniej kilkuset tysięcy złotych.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?