Sierpniowe dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące wzrostu gospodarczego w Polsce rozczarowały. PKB w II kwartale zwiększył się o 2,4 proc. Kryzys w eurolandzie coraz mocniej daje się nam we znaki. Już w II kwartale można było zauważyć, że słabsze tempo gospodarki odbiło się na wynikach firm. Analitycy spodziewają się, że kolejne miesiące mogą być jeszcze trudniejsze, co nie wróży dobrze także spółkom notowanym na warszawskiej giełdzie i ich udziałowcom.
– W obecnej sytuacji rynkowej i w perspektywie najbliższych miesięcy giełdowe spółki będą miały bardzo utrudnione zadanie, jeśli chodzi o spełnienie oczekiwań inwestorów – mówi Grzegorz Zięba, kierownik sprzedaży detalicznej KBC Securities. Specjaliści podkreślają jednak, że nawet w tak trudnym otoczeniu makroekonomicznym można znaleźć ciekawe branże i spółki, których akcje powinny drożeć w najbliższym czasie.
Wawel króluje
Dużą popularnością wśród analityków i zarządzających cieszą się producenci słodyczy. Wśród nich bryluje Wawel, który był najczęściej wymieniany jako przykład ciekawej inwestycji na trudne czasy.
– Spółka jest coraz lepiej postrzegana przez rynek, a biznes rośnie w średnim tempie około 30 proc. rocznie – mówi Wojciech Juroszek, doradca inwestycyjny AgioFunds TFI.
Już w I półroczu Wawel udowodnił, że negatywne tendencje makro są mu niestraszne. Jego zysk netto wyniósł 27,6 mln zł, podczas gdy w analogicznym okresie rok wcześniej było to 22,1 mln zł. Zarówno przedstawiciele spółki, jak i analitycy są przekonani, że również kolejne miesiące będą udane dla firmy. To zdaniem specjalistów przełoży się na wzrost kursu spółki.