W spółkach trwa sezon wyboru biegłego rewidenta. Warto zatem przeanalizować, jakie czynniki należy brać pod uwagę, aby wybór ten przyniósł jak najwięcej korzyści. Oczywiście korzystanie z usług biegłego rewidenta traktowane jest w bardzo różny sposób. Sam fakt przymusu wynajęcia firmy audytorskiej powoduje, że niekiedy jest to traktowane jako zło konieczne, nie zaś jako źródło przewagi konkurencyjnej spółki. A przecież od właściwego wyboru biegłego zależy bardzo wiele – ile za to zapłacimy i co dostaniemy w zamian. Dlatego rady nadzorcze powinny do wyboru biegłego właściwie się przygotować, uczestniczyć w tym procesie od samego początku, wiedzieć, do których firm i dlaczego wysłane zostały zapytania ofertowe, a także umieć ocenić zgłoszone oferty.
Rzeczywiście dla spółki giełdowej skorzystanie z usług biegłego rewidenta jest obowiązkiem. Ale bardzo ważne jest, jakie z tego tytułu można uzyskać korzyści. Tak jak dokonując obowiązkowego okresowego przeglądu samochodu – celem może być uzyskanie pieczątki w dowodzie rejestracyjnym lub też rzetelnej informacji o stanie technicznym pojazdu. Można wejść w kanał z osobą dokonującą przeglądu, zobaczyć rzeczy, których na co dzień nie widać, zapytać, jakie widzi ryzyka na najbliższą przyszłość. Podobnie w przypadku audytu spółki giełdowej – dzięki właściwej współpracy z biegłym można uzyskać wiele korzyści dla spółki w ramach obowiązkowego, statutowego badania. Wbrew pozorom dla spółki będzie dużo lepiej, jeśli biegły dopatrzy się nieprawidłowości, niż gdyby je przeoczył, gdyż może to prowadzić do skumulowanych problemów w przyszłości.
Nie lubimy złych wieści
Niestety, w życiu zawodowym, podobnie jak w prywatnym, często wolimy udać się do diagnosty, który bez zbytniej wnikliwości przybije pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym, zamiast do skrupulatnego badacza, który sprawdzi każdy element samochodu, a na koniec jeszcze termin ważności gaśnicy. A przecież racjonalnie powinniśmy postąpić odwrotnie, gdyż od tego zależy nasze bezpieczeństwo. Jednak nie lubimy poznawać złych wieści, wierzymy, że gaśnica w ogóle nigdy nam się nie przyda, a nawet trzeba będzie jej użyć, to zadziała prawidłowo (choć napisane na niej jest co innego). Wolimy nie wiedzieć, że hamulce są słabe, jakoś staramy się dojechać bez dodatkowego zachodu do sprzedaży auta (lub do końca kadencji). Wierzymy, że nawet w trudnej sytuacji sobie poradzimy, a już zupełnie nie bierzemy pod uwagę, że generujemy przy okazji olbrzymie ryzyko dla innych uczestników dróg (lub rynku).
Przygotuj się do wyboru
Podobnie jak w przypadku przeglądu samochodu, badanie sprawozdań finansowych spółki może być bardzo przydatne i oszczędzić nam wiele problemów w przyszłości. Realizacja tych korzyści będzie zależeć jednak od tego, kto audytu będzie dokonywać. Dlatego tak ważny jest etap przygotowania do wyboru biegłego. Co należy brać pod uwagę? Ogólnie – czy będzie w stanie dokonać rzetelnej oceny sprawozdawczości finansowej. A w szczegółach należałoby przeanalizować wiele kwestii dotyczących kompetencji i niezależności biegłego oraz metodologii i zakresu badania (przykładowa lista zagadnień prezentowana jest obok).
Teoretycznie każdy biegły wpisany na listę powinien mieć stosowne kompetencje do przeprowadzenia badania sprawozdań finansowych. Ale w praktyce oczywiście jest inaczej, a już na pewno nie każdy biegły będzie się nadawał do audytu każdej spółki. Należy wziąć?pod uwagę doświadczenie w spółkach z danej branży, w spółkach danej wielkości, możliwość dokonania audytu w różnych lokalizacjach spółki. Musimy być przecież przekonani o tym, że biegły będzie w stanie właściwie ocenić ryzyka specyficzne dla naszej spółki. Ważne jest, aby zespół delegowany do audytu w spółce mógł w razie potrzeby skorzystać z porad kolegów w odniesieniu do zagadnień związanych z podatkami, finansami przedsiębiorstw czy też kontroli wewnętrznej. Obowiązki poszczególnych członków zespołu powinny być jasno określone.