Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Równowartość miliona dolarów w 2005 roku zapłacił kolekcjoner za obraz Władysława Ślewińskiego „Śpiąca kobieta z kotem”, wystawiany w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Czym jest udokumentowana dobra proweniencja? – To rekomendacja wysokiej jakości artystycznej dzieła lub antyku. Jeśli przedmiot pochodzi z wybitnej kolekcji, to mówiąc w skrócie, ma wybitną wartość estetyczną lub historyczną i jest autentyczny – wyjaśnia Małgorzata Lalowicz, prezes krakowskiej Desy. Ireneusz Szarek od lat jest najwybitniejszym kolekcjonerem zabytkowej porcelany. Niedawno świętował jubileusz sześćdziesięciolecia zakupu pierwszego okazu. Oficjalnie sporządzał ekspertyzy autentyczności np. dla Wawelu. Zapytałem, czy ma porcelanę, na której jadała Katarzyna Wielka, caryca Rosji? – W tej chwili nie mam! Miałem, ale sprzedałem na Zamek – odpowiedział. Do Zamku Królewskiego w Warszawie trafiły także ze zbioru Szarka fragmenty zastawy Stanisława Augusta Poniatowskiego, sygnowane w fabryce specjalnym królewskim emblematem. Nadal można trafić na rynku skarby z doskonałą proweniencją, wystarczy się na tym znać. Na trzy dni przed naszą rozmową Ireneusz Szarek kupił sobie trzy talerze z japońskiego serwisu do herbaty z ok. 1858 roku, których używano na dworze cesarza Austrii, o czym świadczy odpowiedni znak na porcelanie. Kolekcjoner na poczekaniu, długo i z pasją opowiadał mi, że to talerze, z których korzystano na... cesarskich balach. – Dlaczego przedmioty z proweniencją są istotnie droższe? – zapytałem.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rosyjskie drony na polskim niebie, choćby incydentalnie, mogą mieć wpływ na nastroje konsumentów w Polsce. Jaki?...
Dane historyczne sugerują, że indeks S&P 500 zwykle rośnie w ciągu 12 miesięcy od rozpoczęcia bądź wznowienia cy...
Kurs handlowej spółki od długich miesięcy porusza się w trendzie bocznym. Dolne ograniczenie konsolidacji wygląd...
Odrabianie strat z pierwszych trzech miesięcy rządów Donalda Trumpa zajęło nowojorskiej giełdzie więcej czasu ni...
Niemal 80 proc. Polaków w wieku 18-35 lat ma odłożone pieniądze na tzw. czarną godzinę. Ale tylko dwóm na pięć o...
Po ostatniej obniżce stopa referencyjna NBP wynosi 4,75 proc. Banki jeszcze nie zareagowały – ba, niektóre wprow...