Gamrat, spółka zależna giełdowego Lenteksu (ma 64 proc. jej akcji), może niebawem trafić na GPW – wynika z informacji „Parkietu". Doradca prawny, który pomoże w upublicznieniu akcji producenta wyrobów z tworzyw sztucznych, został już wybrany. Prawdopodobnie niedługo okaże się także, który z brokerów zostanie oferującym.
Raczej bez nowej emisji
– Prace nad debiutem przyspieszą w drugim półroczu. Obecnie wykluczamy emisję nowych akcji, ponieważ firma posiada wystarczające środki na planowane inwestycje. Szacujemy, że debiut mógłby nastąpić na przełomie tego i następnego roku – mówi Michał Mróz, prezes Gamratu.
O wprowadzeniu jasielskiej firmy, która w 2015 r. wypracowała 148 mln zł przychodów, nieoficjalnie mówiło się już wcześniej. W grudniu 2015 r. w rozmowie z „Parkietem" Krzysztof Moska, jeden z głównych akcjonariuszy Lenteksu, wskazywał, że Gamrat ma gotówkę i nie ma potrzeb finansowych, więc debiut nie wiązałby się z emisją. Przypomniał wtedy, że Gamrat ma 18 proc. akcji własnych, które w razie debiutu na GPW mogłyby zostać sprzedane inwestorom w ofercie publicznej.
Zaniechane pomysły
Wprowadzanie swoich spółek zależnych na GPW lub NewConnect jeszcze do niedawna było popularne wśród polskich emitentów (obecnie jest co najmniej kilkanaście takich par na warszawskiej giełdzie) i kolejne firmy zapowiadały taki krok. Ostatnie tego typu transakcje przeprowadziły InPost (październik 2015 r.) oraz Idea Bank i Private Equity Managers (kwiecień 2015 r.).
Wciąż, po prawie trzech latach, nie doszło do upublicznienia PGF, spółki zależnej Pelionu, zajmującej się hurtowym handlem farmaceutykami i odpowiadającej za ponad połowę przychodów grupy. – Projekt IPO jest obecnie wstrzymany i nie możemy na tę chwilę określić do kiedy. Powodem wstrzymania były nie najlepsza sytuacja na rynku kapitałowym oraz brak wystarczająco uzgodnionych celów akwizycyjnych do sfinansowania ze środków pozyskanych z ewentualnej oferty akcji – mówi Jacek Dauenhauer, wiceprezes Pelionu.