Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.
Kurs akcji amerykańskiej spółki świadczącej usługi telekomunikacyjne od początku roku urósł z poziomu 34 USD do 43,85 USD w lipcu. Obecnie na wykresie obserwujemy ruch korekcyjny, który prawdopodobnie dobiegł końca. Potwierdzeniem tego jest dojście ceny do istotnych wsparć, m.in. linii trendu wzrostowego, poprowadzonej przez dołki z listopada 2015 r. oraz stycznia 2016 r. Jednocześnie obecne poziomy to również dolne ograniczenie konsolidacji, która miała miejsce od kwietnia do czerwca bieżącego roku. Odwołując się do poziomów wynikających z liczb Fibonacciego, poniedziałkowa cena minimalna dotarła do linii 50-proc. zniesienia wewnętrznego wzrostów liczonych od listopada 2015 r., a technika APP (Alternative Price Projection) wskazuje również, że cena w poniedziałek zahaczyła o poziom 78,6 proc. Świeca przybrała formację młota (długi dolny cień oraz wąski korpus), który wg. teorii świec japońskich daje większe prawdopodobieństwo wzrostów w przyszłości.
Kurs akcji spółki Netflix znajduje się w średnioterminowym trendzie wzrostowym od lipca br. Po przełamaniu ważnego poziomu 100 USD obserwowaliśmy ruch, który zakończył się dopiero w okolicach 106,50 USD. Obecnie korekta spadkowa dotarła do wspomnianego obszaru 100 USD, który powinien w tym momencie działać, jak silny poziom wsparcia. Obrona tego poziomu otworzy drogę do oporu w pobliżu 106,50 USD, a następnie do 11,75 USD. Ostatnie wyniki spółki okazały się całkiem niezłe. Zysk na akcję wyniósł 0,09 USD i był wyższy od prognoz o 0,07 USD. Przychody wzrosły o 28 proc. w porównaniu z analogicznym kwartałem rok wcześniej, ale były nieco niższe od prognoz. W przyszły poniedziałek spółka ma opublikować wyniki za III kwartał 2016 r.