Rynek jest głodny pozytywnych informacji, ale czy je otrzyma? Warto powrócić do rannego wpisu – polityczna bitwa trwa, a sama informacja o tym, że premier May uda się przekonać ministrów we własnym rządzie, aby zgodzili się na umowę rozwodową, to dopiero początek batalii, która rozegra się głównie w Izbie Gmin. Zastępca lidera mającej 10 posłów partii północnoirlandzkich unionistów DUP już zapowiedział, że jego ugrupowanie poprze wniosek opozycji domagającej się przedstawienia opinii prawnej na temat zapisów dotyczących tzw. backstopu dla Irlandii Północnej. Tymczasem DUP jest koalicjantem Partii Konserwatywnej, która nie ma większości.

Niemniej spekulacje nt. działań rządu w temacie umowy mogą skłaniać uczestników rynku do pokrywania krótkich pozycji w GBP „grających" pod negatywny scenariusz. Technicznie na GBPUSD doszło jednak do zakrycia luki z niedzieli (1,2913-1,2968), chociaż nieznacznie. Gdyby rynek dłużej pozostawał ponad 1,2968 to teoretycznie mogłoby to być sygnałem do wydłużenia ruchu w górę. Wtedy ważne poziomy to psychologiczna bariera 1,30, minimum z 18 października przy 1,3014, oraz kluczowa linia oporu w okolicach 1,3045. Niemniej zmienność dzisiaj będzie duża. Tym samym kluczowe będzie to, czy uda się zamknąć świecę powyżej 1,2968. Jeżeli nie, to będziemy zmierzać na południe realizując scenariusz zejścia w stronę tegorocznych minimów poniżej 1,27.

DM BOŚ

Wykres dzienny GBPUSD

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ