Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

ROPA NAFTOWA Indyjski import ropy naftowej największy od 2 lat.

Publikacja: 26.01.2021 10:28

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej zakończyły poniedziałkową sesję na plusie, niwelując tym samym stratę z piątkowej sesji. Dzisiaj rano jednak na nowo na tym rynku zaczęli mieć przewagę sprzedający.

Na rynku ropy naftowej mamy obecnie do czynienia z dwoma głównymi czynnikami sprzyjającymi stronie popytowej. Pierwszym z nich jest perspektywa dużego pakietu stymulacyjnego w Stanach Zjednoczonych – aczkolwiek tu pojawiają się wątpliwości, czy zostanie on przegłosowany wobec pojawiającego się sprzeciwu Republikanów. Drugim czynnikiem jest zobowiązanie OPEC+ do utrzymania ogromnych cięć produkcji ropy naftowej – i tu warto wspomnieć, że w styczniu najprawdopodobniej rozszerzony kartel lepiej wywiąże się ze swoich zobowiązań niż we wcześniejszych miesiącach (tj. dopasowanie do limitów będzie większe). Dodatkowe cięcia zaproponowała też Arabia Saudyjska – i to właśnie ten fakt najmocniej sprzyjał kupującym na rynku ropy naftowej na początku bieżącego roku.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

DM BOŚ

Wczoraj ciekawe dane również napłynęły wczoraj z Indii. Kraj ten podał, że w grudniu importował 20,49 mln ton ropy naftowej, co jest najwyższym wynikiem od października 2018 roku, czyli od ponad 2 lat. Jest to także wzrost importu o 9,5% w ujęciu rdr.

Indie to trzeci największy importer ropy naftowej na świecie, po Stanach Zjednoczonych i Chinach. Kraj ten często pozostaje w cieniu pozostałych gospodarczych gigantów, jednak jego wpływ na rynek ropy naftowej jest ogromny. Likwidacje obostrzeń związanych z pandemią pozytywnie wpływają na tamtejszy popyt na paliwa, generując większą skłonność do importu surowca.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

DM BOŚ

Chociaż powyższe informacje pozytywnie przekładają się na ceny ropy naftowej, to warto pamiętać, że są już one w dużej mierze uwzględnione w notowaniach surowca, a do kolejnych zwyżek najprawdopodobniej będzie potrzebny dodatkowy impuls.

ZŁOTO

Ambitne plany Turcji dotyczące wydobycia złota.

Nowy tydzień na rynku złota rozpoczął się od nerwowej konsolidacji cen w okolicach 1850-1860 USD za uncję, czyli tuż poniżej ważnego technicznego oporu na wykresie notowań tego kruszcu. Delikatne umocnienie amerykańskiego dolara na razie skutecznie powstrzymuje ceny złota przed próbą wybicia się wyżej.

W najbliższych dniach faktycznie wiele zależeć będzie nadal od sytuacji na rynku dolara, zwłaszcza w obliczu niepewności związanych z losami programu stymulacyjnego w Stanach Zjednoczonych. W dłuższej perspektywie, taki program uderzałby w wartość dolara i wzmagał inflację, co byłoby pozytywne dla złota.

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

DM BOŚ

Tymczasem ciekawe informacje napłynęły wczoraj z Turcji. Tamtejszy minister ds. energii, Fatih Donmez, powiedział, że Turcja planuje zwiększyć produkcję złota do poziomu 100 ton lub więcej w ciągu najbliższych pięciu lat. To stawiałoby ten kraj w gronie około dziesięciu państw świata, które mogą pochwalić się trzycyfrowym poziomem wydobycia.

Na razie Turcy są dalecy od tego celu, co nie zmienia faktu, że stopniowo zwiększają oni swoje wydobycie. W 2020 roku wyprodukowali oni 42 tony złota, co było historycznym rekordem, a w 2021 planują ten rekord znów pobić. W ostatnich latach Turcja zasłynęła przede wszystkim z wyraźnego zwiększania importu złota oraz nabywania kruszcu przez lokalny bank centralny. Tendencje te wynikały m.in. ze znaczącej dewaluacji liry.

Informacje o planach Turcji nie mają istotnego przełożenia na notowania złota. Są to bowiem plany długoterminowe, a ponadto nie są to na tyle duże wielkości wydobycia, aby przyćmiły podaż z pozostałych źródeł.

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Surowce
Co dalej z cenami kakao?
Surowce
Złota zagadka
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Surowce
Spadek cen ropy. Obawy o popyt