„Żądamy udostępnienia informacji dotyczących transakcji zawieranych przez użytkowników portalu" – takie wezwania od skarbówki dostają giełdy i kantory, w których obraca się kryptowalutami.
Po co fiskusowi te informacje? – Dochody z bitcoinów trzeba opodatkować. Skarbówka nie zna jednak szczegółów transakcji na rynku kryptowalut. Jeśli je pozna, dojdzie jak po sznurku do osób, które na nich zarabiały – mówi Mikołaj Jabłoński, radca prawny i doradca podatkowy w ABC Tax.
Zyski ujawniamy w rocznej deklaracji
Jak opodatkować bitcoiny i inne kryptowaluty? – Niestety, przepisy jednoznacznie tego nie wyjaśniają, zaś urzędy udzielają w tej sprawie różnych wyjaśnień – mówi Jacek Walewski, sekretarz Polskiego Stowarzyszenia Bitcoin.
Jedno jest pewne: przychody trzeba wykazać w zeznaniu rocznym. Przypomina o tym Ministerstwo Finansów w komunikacie zamieszczonym na swojej stronie internetowej. Zastrzega, że chodzi o przychody nie tylko ze sprzedaży, ale także z zamiany. I nie tylko bitcoinów, ale też innych kryptowalut, takich jak litecoin czy ether.
Wątpliwości są natomiast co do zasad wykazywania takich przychodów. Spory w tej sprawie dochodzą do sądów. W niedawnym wyroku Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że sprzedaż wirtualnej waluty należy rozliczyć jako przychód z praw majątkowych. Dochód (czyli przychód pomniejszony o koszty) trzeba zsumować z innymi, np. z etatu czy zlecenia. I opodatkować według skali (18 albo 32 proc. PIT). Potwierdza to też Ministerstwo Finansów.