Czy Wall Street osiągnęła już dołek?

Od Wigilii indeks Standard&Poor’s500 podskoczył już ponad 8 proc. i niektórzy analitycy techniczni twierdzą, że rynek osiągnął dno, zauważa Bloomberg. Inni eksperci z kolei powiadają: chwileczkę, nie tak szybko!

Publikacja: 09.01.2019 13:41

Czy Wall Street osiągnęła już dołek?

Foto: AFP

Wszystko zależy od przyjętej perspektywy. Niektóre wskaźniki techniczne i tzw. market internals, na podstawie których traderzy starają się określić kierunek rynku,  świecą na zielono, ale zagrożenia nie znikły, gdyż zbliża się sezon publikacji wyników finansowych za czwarty kwartał, a historia sugeruje, że proces osiągania dołka wymaga dłuższego czasu niż dwa tygodnie.

We wtorek S&P500 zyskiwał nawet 1,2 proc. zanim oddał część zdobyczy. Była to trzecia z rzędu wzrostowa sesja.

Poniedziałkowy rajd  wygenerował długoterminowy sygnał kupna, co zdarzyło się po raz pierwszy od 2012 roku, wynika z analizy Sundial Capital Research.

Od dołka z 24 grudnia 2018 były dwie sesje , kiedy  drożały akcje ponad 470 spółek z S&P500.  Na pierwszej sesji po Bożym Narodzeniu w górę poszły kursy 99,8 proc. , co okazało się najlepszym takim wskaźnikiem od co najmniej 1990 roku.

Innym byczym sygnałem było to, że najbardziej drożały spółki  cykliczne. Sektor  energii zyskał ponad 7 proc., spółki przemysłowe i materiałowe także są lepsze od szerokiego rynku.

Ostry zwrot akcji nastąpił na rynku długu, gdzie też nastąpiło  odbicie. Tom Essaye, były trader Merrill Lyncha, obecnie wydawca biuletynu inwestycyjnego "The Sevens Report",  monitoruje ten rynek śledząc operujące na nim fundusze ETF. Jednym z nich jest SPDR Bloomberg Barclays High Yield Bond ETF, który od grudniowego dołka zyskał ponad 5 proc. Essaye na tej podstawie spodziewa się rajdu Standard&Poor's500 nawet do poziomu 2720 pkt.

Zachęcające są wyceny. Wskaźnik cena/zysk dla indeksu Nasdaq100 w grudniu osiągnął czteroletni dołek poniżej 20, a w przypadku S&P500 wyprzedzający  C/Z nie jest zbyt odległy od najniższego poziomu od ponad pięciu lat. Wartość 17,5 jest poniżej dziesięcioletniej średniej.

Mimo tych optymistycznych sygnałów  tacy  analitycy jak Karen Ward z JPMorgan Asset Management zalecają ostrożność, a noblista Robert Shiller wręcz obawia się dużego zjazdu w dół.

Giełda
Konsolidacyjny finał tygodnia
Giełda
Krótkotrwałe nerwy na giełdach. Dino najmocniejsze w WIG20
Giełda
Chwilowy skok napięcia
Giełda
Na rynkach znów bardziej nerwowo
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Giełda
Giełda w Warszawie odrabia straty
Giełda
Giełda w Warszawie wróciła na wzrostową ścieżkę