Do tej pory nie poznaliśmy jeszcze żadnych konkretów, niemniej Donald Trump zaczął być aktywny na swoim koncie Twitter, gdzie napisał że Chiny chcą podpisać umowę, jednak pytanie brzmi czy on będzie tego chciał. Pomimo że jest to raczej nic nie wnosząca informacja, rynki zareagowały optymistycznie, indeksy giełdowe zaczęły rosnąć. Potwierdza to więc tezę że negocjacje handlowe pomiędzy dwoma największymi gospodarkami są teraz najważniejszym wydarzeniem, na które będą patrzeć inwestorzy. Stąd też zmienność dziś jak jutro powinna być podwyższona. Dobre nastroje przekładają się na pozytywny koniec sesji w Europie. Niemiecki indeks giełdowy Dax po konsolidacyjnym początku sesji zaczął wyraźnie rosnąć po godzinie 16, w momencie przygotowywania tego komentarza wzrosty przekraczają już 0,7 proc.

Jeżeli chodzi natomiast o sesję w Stanach Zjednoczonych indeksy niespełna dwie godziny po rozpoczęciu notowań znajdują się na przyzwoitym plusie, wynoszącym ponad 0,8 proc. Oprócz trwających rozmów handlowych pomiędzy USA, a Chinami, które mają niewątpliwie największy wpływ na rynek zarówno dziś jak i jutro, warto także powiedzieć o sezonie wyników w Stanach Zjednoczonych, który rozpocznie się już w przyszłym tygodniu. Jako pierwsze poznamy dane finansowe największych banków, raporty te będą miały z pewnością duży wpływ na zachowanie się rynku akcji, dlatego też w najbliższym czasie należy zachować szczególną ostrożność.

Patrząc natomiast na polski rynek, WIG20 nie korzysta z optymistycznych nastrojów i wszystko wskazuje na to że sesja zakończy się pod kreską. Kontrakt na indeks 20-stu największych spółek odbił od kluczowej strefy oporu zlokalizowanej w rejonach poziomu 2150 pkt. Niemniej są spółki które dziś zwyżkują, na uwagę zasługuje JSW, która kontynuuje wczorajsze odbicie, rosnąć dziś ponad 5 proc., tym samym kurs wrócił powyżej 20 zł. Po drugiej stronie rynku znajduje się z kolei Grupa Azoty, gdzie spadki przekraczają 4%.

Łukasz Stefanik
Analityk Rynków Finansowych
XTB
[email protected]