- Idea zmaga się z bardzo niskimi współczynnikami kapitałowymi, niższymi od wymaganych regulacjami. Bank poszukuje inwestora finansowego i rozważa połączenie z Getin Noblem. Oczekujemy od zarządu Idei scenariusza alternatywnego, który byłby realizowany, gdyby z jakiegokolwiek powodu nie udało się pozyskać inwestora – powiedział Jacek Jastrzębski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, w poniedziałkowej rozmowie z Poland In, anglojęzycznym kanale internetowym Telewizji Polskiej.
Jastrzębski dodał, że taka transakcja, czyli fuzja banków i podwyższenie kapitału, to skomplikowany proces, wymagający wielu działań korporacyjnych i zgód regulatorów. – Jego powodzenie w ograniczonym stopniu zależy od samego zarządu Idea Banku, wpływają na niego czynniki zewnętrzne i to jak zareagują inwestorzy. Dlatego i biorąc pod uwagę pozycję kapitałową Idea Banku oczekujemy przedstawienia realnego i wiarygodnego planu B, którego realizacja umożliwi powrót Idei o wymaganych współczynników kapitałowych – wyjaśnił Jastrzębski.
Prowadzący zapytał o plan C dla Idea Banku. - Jako nadzorca rynku finansowego musimy rozważać wszystkie potencjalne możliwości i scenariusze. Jednak kluczowym i podstawowym dla nas założeniem jest rozwiązanie rynkowe, czyli transakcję prywatną czy też poprawę sytuacji działaniem zarządu banku. Będziemy go wspomagać w realizacji planów zmierzających do odbudowy wskaźników wypłacalności – odparł szef KNF.
Dziennikarz Poland In zapytał czy możliwa jest sprzedaż Idea Banku za 1 euro. Nawiązał w ten sposób do sławetnego „planu Zdzisława”, o którego istnieniu informował Marek Chrzanowski, ówczesny przewodniczący KNF, Leszka Czarneckiego, głównego akcjonariusza Getin Noble i Idea Banku. Biznesmen potajemnie nagrał w marcu 2018 r. tę rozmowę i kilka miesięcy później opublikowała ją „Gazeta Wyborcza” i „Financial Times”. Wtedy jednak wtedy chodziło o wymuszone przez państwo przejęcie za 1 zł Getin Noble Banku w ramach przyjętego w polskim prawie mechanizmu resolution, czyli przymusowej restrukturyzacji banków (w Polsce organem odpowiadającym za ten proces jest Bankowy Fundusz Gwarancyjny).
- To duże uproszczenie komentarzy medialnych z końca ubiegłego roku – odparł na pytanie Jastrzębski. – Działamy w określonych ramach prawnych, zgodnie z którymi możliwe są różne rozwiązania w sytuacji, gdy bank nie będzie spełniał wymogów kapitałowych – zaznaczył.