Obrazy nie tylko za miliony

Rekordy cenowe: 13,44 mln zł za „Dwie mężatki" Andrzeja Wróblewskiego czy 13,6 mln zł za „Bambini" (83 rzeźby dziecięcych sylwetek) Magdaleny Abakanowicz, robią wrażenie. Jednak o kondycji rynku sztuki lepiej świadczy wzrost obrotów i cen znacznie tańszych prac, które są w zasięgu mniej zamożnych kolekcjonerów. A tych wciąż przybywa.

Publikacja: 23.01.2022 16:55

Dariusz Grabuś, „Dom nad oceanem”.

Dariusz Grabuś, „Dom nad oceanem”.

Foto: Sopocki Dom Aukcyjny

W 2021 r. obroty na aukcjach sztuki wzrosły o 60 proc., przekroczyły 600 mln zł. To o 80 mln zł więcej, niż wynikało z prognoz Artinfo opublikowanych po pierwszej połowie ubiegłego roku. Jednocześnie powiększyła się grupa kolekcjonerów prywatnych i firmowych. Właściciela zmieniło prawie 30 tys. prac.

Największym zainteresowaniem wciąż cieszy się malarstwo, ale rosną także ceny rzeźb, fotografii, rysunków, a nawet długo niedocenianych grafik. Co ważne, dotyczy to nie tylko klasyków, ale również młodych artystów. Rynkowi sztuki nie zaszkodziła nawet doskonała koniunktura na giełdzie.

Pozostało 88% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Andrzej Powierża, BM Citi Handlowy: Jestem optymistą co do banków, ale umiarkowanym
Inwestycje
Diamenty kupowane także jako inwestycja
Inwestycje
Goldman Sachs podniósł prognozę ceny złota
Inwestycje
Złoto nie traci apetytu na rekordy. Napięcie na Bliskim Wschodzie wspiera notowania kruszcu
Inwestycje
Słabnie „Barbiemania”, Europa wraca do łask inwestorów
Inwestycje
Ropa naftowa po 100 USD za baryłkę? Goldman Sachs: raczej nie w tym roku