Intel notowany tak, jakby miał zbankrutować

Intel jest tak znienawidzony przez rynek, że obecnie notowany jest po Tangible Book Value - czyli zwykle tym, co uzyskują akcjonariusze w przypadku bankructwa firmy.

Publikacja: 09.08.2024 10:09

Intel notowany tak, jakby miał zbankrutować

Foto: Adobe Stock

Intel nie uwzględnił szacunków w swoim raporcie zysków za drugi kwartał, przedstawił wytyczne poniżej oczekiwań, wyeliminował dywidendę i ogłosił serię zwolnień i cięć kosztów.

https://pbs.twimg.com/media/GUenDOZWkAAONx0?format=jpg&name=900x900

Każdy z tych newsów sam w sobie wystarczyłby, aby wywołać gwałtowny spadek cen akcji, ale wszystkie cztery jednocześnie ukazują spółkę w całkowitym chaosie, która nie jest w stanie spełnić własnych prognoz, utrzymać przepływów pieniężnych, aby zwrócić się inwestorom, ani przeznaczyć skutecznie wykorzystywać zasoby wewnętrzne.

Nic dziwnego, że po tej wiadomości akcje Intela spadały, zamykając się w środę na poziomie 18,88 USD - niewiele wyższym od 52-tygodniowego minimum 18,84. Akcje są obecnie najniższe od ponad dekady. Czwartkowe zamknięcie było nieco wyższe – 20,49 USD.

Intel coraz bliższy załamania

W działalności Intela były już widoczne sygnały ostrzegawcze, ponieważ firma wcześniej obniżyła dywidendę, przegapiła wskazówki i wydawało się, że pozostaje w tyle w wyścigu AI. Jednak aktualizacja za drugi kwartał jasno pokazuje, że spółka jest bliska załamania. Osoby, które graja na spadki, mogą myśleć o zakupie akcji, ale Intel może z łatwością spaść jeszcze niżej, a szereg wydarzeń może właśnie to spowodować.

Dyrektor generalny Pat Gelsinger powiązał przyszłość firmy z Intel Foundry, działem firmy produkującym chipy, oraz sztuczną inteligencją poprzez nowe produkty, takie jak akcelerator Gaudi 3.

Na początku tego roku Intel podał, że straty osiągną szczyt w tym roku, próg rentowności marży operacyjnej do 2027 r. i 30 proc. skorygowanej marży operacyjnej do 2030 r. Stwierdził również, że do 2030 r. zamierza uzyskać skorygowaną marżę operacyjną w swojej działalności produktowej na poziomie 40 proc..

W tamtym czasie te cele wydawały się odległe i wzniosłe, ale teraz wydają się niczym więcej niż ciastem na niebie. W swoim raporcie za drugi kwartał Intel mocno chybił swoich prognoz dotyczących marży brutto na poziomie 40,2 proc., odnotowując wynik na poziomie 35,4 proc.. Firma obwiniała za niepowodzenia przyspieszony rozwój swojego produktu AI PC, wyższe niż oczekiwano opłaty na rzecz działalności niezwiązanej z podstawową działalnością oraz problemy związane z niewykorzystaną mocą obliczeniową.

Intel trzyma się mocno swojej pozycji w indeksie Dow Jones Industrial Average, jednak jego pozycja w elitarnym indeksie blue chipów, na który składa się zaledwie 30 spółek, wydaje się coraz trudniejsza do uzasadnienia. Jest notowany po cenie nieco na północ od 20 dolarów za akcję, co oznacza, że ​​jego wpływ na indeks ważony ceną jest prawie zerowy. Kolejną najniższą ceną na indeksie Dow jest Verizon – 41 dolarów za akcję.

Wśród kryteriów umieszczenia spółki w indeksie Dow znajduje się reputacja firmy, historia trwałego wzrostu, zainteresowanie inwestorów oraz reprezentacja sektora na szerszym rynku. Biorąc pod uwagę, że akcje chipów są obecnie w modzie, Dow może znaleźć znacznie lepsze i odnoszące większe sukcesy reprezentacje branży niż Intel. Zarówno Nvidia, jak i Broadcom podzieliły się ostatnio swoimi udziałami, dzięki czemu kwalifikują się do członkostwa w Dow, a nawet zamiana Intela na AMD miałaby sens.

Opuszczenie Dow nie miałoby wpływu na działalność Intela, ale jeszcze bardziej zaszkodziłoby jego reputacji wśród inwestorów i byłoby kolejnym przypomnieniem długiego upadku firmy.

Czy pracownicy odejdą z Intela?

Wyobraźcie sobie, że przez ostatnie 20 lat pracujecie w Dolinie Krzemowej i trzymacie akcje spółek, które przez te 20 lat nic nie przyniosły. Inżynierowie Intela nie muszą sobie tego wyobrażać. Oni tym żyli. Morale w firmie jest obecnie prawdopodobnie najniższe w historii. Oprócz zwolnienia 15 proc. siły roboczej, Intel jest na dole kołowrotka w czasie, gdy zapasy chipów zwiększyły wartość o biliony dolarów w związku z boomem na sztuczną inteligencję. Po drugiej stronie miasta w Santa Clara pracownicy Nvidii przepływają przez centrum danych pełne złotych monet, ale Intel nie może dotrzymać kroku.

To co dzieje się w spółce może doprowadzić do exodusu pracowników i znacznie utrudnić rekrutację. W ostatecznym rozrachunku firma taka jak Intel jest tak silna, jak ludzie, którzy ją wykonują, a aby mogła prosperować, konieczne jest zatrudnianie najlepszych talentów.

Sytuacja stała się znacznie trudniejsza po czwartkowych zwolnieniach, cięciach kosztów i spadku notowań. W miniony piątek akcje Intela spadły najbardziej od 50 lat, osiągając cenę nienotowaną od 2013 roku - 21,48 USD. W środę były jeszcze niżej.

Wykres Dnia
Deficyt budżetowy USA wzrósł w listopadzie do 367 miliardów dolarów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wykres Dnia
Majątek netto Elona Muska przekroczył 400 miliardów dolarów
Wykres Dnia
W Niemczech znów rosną ceny energii elektrycznej
Wykres Dnia
Rynek obligacji wątpi w odbicie chińskiego wzrostu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Wykres Dnia
W styczniu Fed może nie obniżyć stóp procentowych
Wykres Dnia
Amerykanie muszą się przyzwyczaić do drogich kredytów hipotecznych