RBA utrzymuje stopy, a kurs EURUSD ponownie wznosi się powyżej 1,0900

Dziś o poranku Bank Rezerwy Australii (RBA) zdecydował się na utrzymanie poziomu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie 3,6%. Tym samym mamy do czynienia z zakończeniem serii 10 powyżek.

Publikacja: 04.04.2023 10:42

Łukasz Stefanik  Analityk Rynków Finansowych XTB

Łukasz Stefanik Analityk Rynków Finansowych XTB

Foto: materiały prasowe

Jeśli chodzi o komuiniakt, bankierzy są zdania, że aktualnie należy przeanalizować wpływ ostatnich ruchów na gospodarkę i inflację - przyjęto więc stanowisko - “czekamy i obserwujemy”. Niemniej należy zauważyć, że Bank nie zakomunikował zakończenia cyklu i ostrzegł, że w przypadku gdy inflacja nie będzie spadać, niewykluczone są dalsze podwyżki. Jeśli chodzi o kurs AUDUSD, ten tuż po publikacji komunikatu zareagował nieznacznym spadkiem sięgającym około 20 pipsów. W ujęciu dziennym dolar australijski zachowuje się najgorzej z grona walut G10, AUD traci około 0,5% w ujęciu do USD.

Tematem numer jeden po weekendzie jest jednak ropa naftowa, która poszybowała w górę przez decyzję OPEC+ o cięciu produkcji. Wzrost cen tego surowca energetycznego może się bowiem przełożyć na wzrost inflacji. Dlatego też kluczowe dla najbliższych decyzji banków centralnych może okazać się to, czy ostatni ruch w górę na ropie będzie chwilowy, czy być może przełoży się na zmianę sentymentu i powrót do tendencji wzrostowej. W przypadku dalszych wzrostów cen ropy, banki centralne mogą być zmuszone do dalszego podnoszenia poziomu stóp procentowych by zwalczyć inflację.

Patrząc na główną parę walutową, ta zakończyła wczorajszą sesję wyżej, a dziś zgodnie z naszymi oczekiwaniami testowane są ostatnie lokalne maksima. W przypadku przebicia powyżej strefy oporu przy 1,0925, może zostać uruchomiony ruch w kierunku szczytów z lutego, w rejonach 1,1030. Biorąc pod uwagę długoterminowy trend wzrostowy, wydaje się to najbardziej prawodobny scenariusz. Gdyby jednak z jakichś powodów doszło do cofnięcia, strefa przy 1,0740 pozostaje kluczowym wsparciem w średnim terminie. Dziś kalendarzu nie znajdziemy kluczowych odczytów makro, a wpływ na zachowanie się USD mogą mieć dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku z USA, które poznamy o godzinie 16:00. Poza tym po południu przemawiać będą członkowie Fed - Cook, Rosengren.

Jeśli chodzi o polskiego złotego, ten nie radzi sobie najlepiej we wtorek o poranku i to mimo wzrostów na kursie EURUSD. Złoty traci najmocniej w ujęciu z funtem brytyjskim, gdzie ruch sięga 0,3% na korzyść GBP. Z kolei notowania CHFPN i EURPLN rosną 0,1%, podczas gdy USDPLN spada 0,07%.W momencie przygotowania tego komentarza za dolara zapłacimy 4,2813 zł, za euro 4,6767 zł, za franka 4,6960 zł, a za funta 5,3390 zł. Warto dodać, że dziś rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, które zakończy się decyzją w sprawie poziomu stóp procentowych, którą to poznamy jutro w godzinach popołudniowych. W marcu RPP pozostawiła stopę referencyjną na niezmienionym poziomie 6,75%, a oczekiwania co do jutra także zakładają utrzymanie poziomu stóp proc.

Łukasz Stefanik

Waluty
Złoty osłabł przed majówką
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Waluty
Sytuacja na rynkach 30 kwietnia- dzisiaj uwaga skupi się na odczytach makro
Waluty
Złoty zaczął majówkę
Waluty
Złoty nie straci w majówkę?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Waluty
Sytuacja na rynkach 29 kwietnia - dolar chwilowo bez kierunku?
Waluty
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek