Reklama
Rozwiń

Bez większych przetasowań na rynku Forex na ostatniej sesji 2022 roku

Okres świąteczno-noworoczny nie przynosi (jak na razie) podwyższonej zmienności na rynku walutowym.

Publikacja: 30.12.2022 11:09

Bez większych przetasowań na rynku Forex na ostatniej sesji 2022 roku

Foto: materiały prasowe

O ile na indeksach giełdowych podczas pojedynczych sesji ruchy są “przyzwoite”, tak większość najważniejszych walut pozostaje w konsolidacji, czego najlepszym przykładem jest bardzo wąski przedział wahań na głównej parze - EURUSD. Notowania euro w ujęciu do dolata poruszają się od dwóch tygodni w zakresie konsolidacji, który nie przekracza 100 pipsów. 

Jesli chodzi z kolei tylko o dzisiejszą sesję, na uwagę zasługuje jen japoński i funt brytyjski. Jen umacnia się w związku z komunikatem Banku Japonii, który to już trzeci dzień z rzędu zdecydował się na nieplanowane wcześniej zakupy obligacji. Aktualnie jen umacnia się niemal 1% względem dolara. Z kolei funt brytyjski znajduje się dziś pod presją, a to w związku z komentarzami ze strony premiera Wielkiej Brytanii, który mówił m.in. o zmniejszeniu wsparcia finansowego na wydatki na energię dla przedsiębiorców, a z racji obaw o budżet. Funt traci dziś 0,2% względem dolara.

Jeśli chodzi o sytuację techniczną, EURUSD pozostaje w konsolidacji. Mimo naruszenia górnego przedziału ruchu bocznego przy 1,0660, notowania nie zdołały utrzymać się powyżej i szybko doszło do cofnięcia. Kluczowym wsparciem w dalszym ciągu pozostaje strefa 1,0590 - 1,0600. Dopiero jej przekroczenie mogłoby zwiastować większą korektę na EURUSD, na razie jednak bazowym scenariuszem jest dalszy ruch boczny. W przypadku funta brytyjskiego, notowania GBPUSD poruszają się w krótkoterminowej tendencji spadkowej. Jeżeli sentyment ten się nie zmieni, niewykluczony jest atak na strefę wsparcia 1,1930-1,1890. Wcześniej jednak przed parą kluczowe wsparcie przy 1,2010, które wynika z dołków z ostatnich kliku sesji. Oporem w krótkim terminie powstaje z kolei poziom 1,2110, gdzie wypadają lokalne wierzchołki i górne ograniczenie układu 1:1.

W piątek nie poznamy żadnych kluczowych danych makro, dlatego też nastroje mogą zależeć od sytuacji związanej z Covidem i wojną na Ukrainie. Jeśli chodzi o koronawirus, Chiny zobligowały się do podjęcia działań mających na celu stłumienia rosnącej fali zakażeń, co potwierdza, że odejście od polityki “zero tolerancji dla Covid” i całkowite zniesienie ograniczeń nie będzie takie łatwe.  

Na złotym obserwujemy dziś mieszane nastroje. Nasza krajowa waluta przerwała wczoraj negatywną passę, którą obserwowaliśmy we wtorek i środę. Niemniej po wczorajszej lepszej sesji, dziś złoty osłabia się 0,2% względem dolara i euro, a także nieco ponad 0,1% do funta i franka. Przed godziną 11: za dolara zapłacimy 4,3980 zł, za euro 4,6910, za franka 4,77, a za funta 5,2970 zł. 

Reklama
Reklama
Waluty
Bitcoin przegrywa z AI?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Waluty
Niższe stopy, złoty pozostał słaby
Waluty
RPP ponownie tnie stopy. Jak spadną raty kredytów?
Waluty
Złoty stabilny w oczekiwaniu na RPP
Waluty
Sytuacja na rynkach 5 listopada - giełdowy risk-off nie podbił mocniej dolara
Waluty
Czy euro zacznie odrabiać straty do dolara?
Reklama
Reklama