Rynek otworzył się na poziomach wtorkowego zamknięcia. W trakcie przedpołudniowego handlu wyraźnie dało się odczuć, że skłonność inwestorów do dalszych zakupów jest aktualna. Późnym popołudniem dwuletnie obligacje serii OK0419 wyceniano na 1,93 proc., pięcioletnie papiery serii PS0422 na 2,75 proc., a dziesięciolatki serii DS0727 w okolicy 3,33 proc.

Rentowności obligacji pozostają zatem na poziomach najniższych, licząc od listopada. Konsolidacja cen przebiegała przy całkiem przyzwoitych obrotach. Tuż przed drugim fixingiem wartość obrotu na rynku TBS Poland wynosiła około 700 mln zł. W kontekście zaplanowanej na czwartek aukcji taki obraz handlu przekonuje, że rynek długu pozostaje mocny. Na przetargu zamiany ministerstwo zaoferuje standardowy pakiet obligacji serii OK0419, PS0422, WZ1122, WZ0126 i DS0727.

Biorąc pod uwagę limitowaną podaż na aukcji przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu i wyśmienity poziom realizacji potrzeb pożyczkowych, można się spodziewać, że w czwartek emitent będzie skłonny akceptować tylko wysokie wyceny. Koszty emisji długu pozostają niskie, mimo że stopy procentowe za oceanem rosną. Szansę na podwyżkę stóp procentowych o 25 pb. w czerwcu rynek wycenia na 95 proc.