W ciągu dnia stracił blisko 1 grosz wobec euro, rosnąc do 4,3090, oraz 1,5 względem USD. Rynek krajowy pozostawał pod wpływem tendencji na rynkach bazowych, gdzie na wartości zyskiwały waluty postrzegane jako bezpieczne przystanie, w tym USD oraz CHF. Traciły natomiast waluty Europy Środkowej, wyłączając czeską koronę. Rynki pozostają pod negatywnym wpływem ryzyka eskalacji napięć handlowych na linii USA–Chiny, co zagraża perspektywom globalnej gospodarki. Krajowe dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw nie miały wpływu na sentyment rynkowy. Bardziej stabilny przebieg miały notowania na rynku obligacji, gdzie rentowności utrzymywały się na poziomach zbliżonych do poniedziałkowego zamknięcia. Inwestorzy nie zareagowali też na szczegóły czwartkowej aukcji zamiany, która będzie głównym wydarzeniem tego tygodnia na krajowym rynku długu. W kolejnych dniach uwaga wciąż skupiona będzie na wydarzeniach globalnych, w szczególności publikacji sprawozdania z posiedzenia Fedu oraz wstępnych odczytach indeksów PMI w europejskim przemyśle. W takich okolicznościach złoty może pozostać pod presją sprzedających, utrzymując się względem euro powyżej poziomu 4,2950. Zaplanowane na kolejne dni publikacje danych krajowych – co do których możliwe są pozytywne niespodzianki – tylko częściowo będą neutralizowały negatywny sentyment globalny. ¶