Tematem ostatnich godzin na rynkach jest podtrzymanie obostrzeń antycovidowych w okresie świątecznym w oczekiwaniu na powszechne szczepienia w 2021 r. Trwa wyczekiwanie na zapowiadany stimulus fiskalny w USA, niemniej od listopada wycena głównej waluty wzrosła o ok. 4 proc., co tłumaczone jest założeniem, iż przeforsowany fundusz odbudowy dla UE będzie miał istotny wpływ na perspektywy makro przy powrocie do normalności. Ciekawie jest również na wykresie funta, na którym pomimo nerwowości związanej z negocjacjami dotyczącymi umowy z UE inwestorzy przyjmują raczej stanowisko „czekaj", licząc, iż uda się osiągnąć porozumienie. Ograniczona zmienność widoczna jest również na wykresie złotego. Po spadku poniżej 4,45 PLN za euro obserwujemy stabilizację blisko strefy 4,4–4,42 EUR/PLN. Wchodząc w drugą połowę grudnia, spodziewać należy się najpewniej spadku aktywności na rynkach, który charakteryzuje okres przedświąteczny. Perspektywy na początek roku pozostają relatywnie optymistyczne, chociaż należy pamiętać, iż od marca większość aktywów istotne zwyżkowała. Po okresie wysokiej zmienności i niepewności odczytów makro dane gospodarcze mogą ponownie znaleźć się w centrum zainteresowania, wskazując na średnioterminową efektywność programów wsparcia.