Informacje napływające z Wielkiej Brytanii pokazują jak szybka jest transmisja nowego wariantu w społeczeństwie, a politycy są skazani na wyścig z czasem - jak nie pełny lockdown, to wyraźne przyspieszenie szczepień. Sam fakt, że Omikron nie jest groźniejszy w przebiegu, niż Delta, nie zmienia faktu, że może on paraliżować sytuację służby zdrowia tam, gdzie odsetek zaszczepionych wobec ogółu społeczeństwa, nie jest duży. To sugerowałoby, że może być on bardziej problematyczny dla Europy, która teraz zmaga się z gigantyczną falą zakażeń, niż USA.
Paradoks rynków może być jednak taki, że Omikron może być większą wymówką dla FED, niż banków centralnych w Europie. Samo przyspieszenie taperingu może nie wystarczyć do podtrzymania ostatniej siły dolara, jeżeli nie pójdą za tym wyraźne zapowiedzi przyspieszenia terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych.
EURUSD - zrealizuje się scenariusz wzrostowy?
Na wykresie EURUSD widać, że podaż nie ma zbytnio siły, aby uporać się ze strefą wsparcia 1,1240-60. Czy stanie się tak po informacjach z FED (jutro wieczorem), oraz ECB (w czwartkowe popołudnie)? Niekoniecznie. Ryzyko związane z szybkością szerzenia się wariantu Omikron na świecie, może zacząć wymuszać większe obostrzenia i tym samym podbijać niepewność, co do sytuacji w I i II kwartale 2022. Stąd też wydaje się, że FED, ale i też EBC skupią się na temacie skupu aktywów (FED przyspieszy tapering, a EBC może dać do zrozumienia, że APP, który od kwietnia 2022 r. pozostanie jedynym programem QE po zakończeniu PEPP, nie będzie aż tak wyraźnie podniesiony). Jeżeli FED pominie juto temat podwyżki stóp procentowych jeszcze w I półroczu 2022 r. (to chciałyby widzieć rynki), to może to dać pole do rozczarowania i osłabić dolara. Z kolei dla ECB "gołębie" karty zostały już rozdane w ostatnich tygodniach i mamy pole do lekkiego podbicia w "jastrzębią" stronę.
Wykres dzienny EURUSD