Jednak jak wyjaśnia jej zarząd sam proces wytwarzania tego typu produktów jest rozłożony w czasie, gdyż wiąże się min z etapem konstrukcyjno-projektowym, szeregiem uzgodnień z zamawiającym oraz często z postępowaniem przetargowym, w którym są ściśle określone parametry i wymagania. - W chwili obecnej mamy całkowicie obłożone moce produkcyjne związane z realizacją zamówień z poprzednich okresów, niemniej jednak z uwagi na sytuację zostały podjęte działania mające za zadanie zwiększenie mocy produkcyjnych w ramach aktualnie posiadanego zaplecza organizacyjno- maszynowego – wyjaśnia zarząd ZREMB-Chojnice w komunikacie.
Innym skutkiem wojny, mającym potencjalny wpływ na biznes spółki, jest niepewność cen stali oraz jej dostępność. - Działania wojenne i wprowadzone sankcje przerwały część łańcuchów dostaw dotyczących stali. W chwili obecnej zauważalny jest fakt, niedopasowania popytu do podaży stali w Europie, co ma wpływ na dostępność oraz wzrosty cen tego surowca. Od początku konfliktu na Ukrainie zanotowano około dwukrotny wzrost cen stali, dodatkowo większość dostawców na rynku wprowadziła sprzedaż reglamentowaną – wskazuje spółka
Zarząd jednak zapewnia, że posiada obecnie zabezpieczenie materiałów stalowych na większość realizowanych przez siebie zleceń, jednakże pojawiające się nowe zlecenia, jak również przetargi publiczne, w tym związane z sytuacją w Ukrainie powodują znaczące ryzyko rentowności takich kontraktów, co w ocenie jej zarządu może przełożyć się w dłuższym terminie na osiągane wyniki finansowe.
Równocześnie spółka zauważa odpływ pracowników z Ukrainy, jednak jego obecna skala nie jest na tyle duża, aby powodować zachwiania w bieżących procesach produkcyjnych.