Orlen zaczyna się pozbywać Polkomtela

Od lipca rozpoczniemy samodzielnie proces sprzedaży akcji Polkomtela – powiedział „Parkietowi” Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu ds. finansowych. – Naszym priorytetem jest zamknięcie transakcji jeszcze przed końcem tego roku – dodał

W tym miesiącu wygasa porozumienie z grudnia 2008 roku, zawarte przez polskich akcjonariuszy [link=http://www.polkomtel.com.pl/]Polkomtela[/link], operatora sieci Plus. Jego sygnatariusze ([link=http://www.kghm.pl/]KGHM[/link], [link=http://www.pgesa.pl/pl/Strony/default.aspx]PGE[/link], [link=http://www.weglokoks.com.pl/]Węglokoks[/link] oraz [link=http://www.orlen.pl/cgi-bin/internet.exe/portal/ep/home.do]PKN Orlen[/link]) zobowiązali się, że będą przez sześć miesięcy współpracować, aby doprowadzić do sprzedaży akcji telekomunikacyjnej spółki. Wygaśnięcie porozumienia chce wykorzystać Orlen.

[srodtytul]15–16 mld zł za sieć Plus?[/srodtytul]

– Jesteśmy jedynym akcjonariuszem, który z pełną determinacją deklaruje gotowość sprzedaży akcji Polkomtela, i to jeszcze w tym roku – powiedział Jędrzejczyk. – Nie widać takich jednoznacznych sygnałów ze strony KGHM, PGE ani Węglokoksu – dodał. Jego zdaniem, decyzja w sprawie samodzielnej sprzedaży papierów sieci Plus zapadnie automatycznie wraz z wygaśnięciem porozumienia polskich firm. – Punktem odniesienia przy wycenie Polkomtela może być kwota, jaką zapłaciliśmy za akcje należące do TDC – powiedział Jędrzejczyk. – Skoro sfinalizowaliśmy transakcję z TDC, to wierzymy, że to absolutne minimum, które powinniśmy uzyskać za ten pakiet – doprecyzował.

Pod koniec 2008 r. akcjonariusze Polkomtela (w tym brytyjski Vodafone) przejęli od duńskiego TDC jego pakiet papierów. Zarówno Orlen, jak i KGHM oraz Vodafone zwiększyły zaangażowanie do 24,39 proc. akcji. – Zapłaciliśmy około 800 mln zł, co zwiększyło nasze zadłużenie, ale strategicznie jest to dobry kierunek – powiedział Jędrzejczyk. Jeśli koncern uzyskałby teraz podobną cenę, mógłby liczyć w sumie na około 3,8 mld zł za swój pakiet. To oznacza, że wycena całego Polkomtela sięgałaby 15 mld zł.

Paweł Puchalski z DM BZ WBK szacuje wartość Polkomtela na 16,6 mld zł. – To, po jakiej cenie Orlen mógłby sprzedać akcje, zależy od perspektyw generowania przez operatora nadwyżek gotówki – powiedział. Według niego, wyniki operatorów: Polkomtela i Centertela za I kwartał nie napawają optymizmem. Nie wiadomo jednak, czy nie zostały zaburzone przez zdarzenia jednorazowe.

– Tak czy inaczej, można pokusić się o stwierdzenie, że marże sieci komórkowych uległy i nadal ulegać będą silnej erozji, w związku z czym należy oczekiwać, że ewentualny kupiec udziałów Polkomtela będzie w obecnych warunkach wywierał dużą presję na obniżkę ceny – dodał Puchalski. – Za swój pakiet Orlen mógłby uzyskać około 3,5 mld zł – stwierdził Konrad Anuszkiewicz z Ipopema Securities. Obaj analitycy sądzą, że z punktu widzenia Orlenu (ale też KGHM) najlepszy moment na sprzedaż Polkomtela minął.

Anuszkiewicz uważa, że istotniejszym problemem związanym z samodzielną sprzedażą akcji operatora przez Orlen nie będzie cena, ale prawo pierwokupu, jakie przysługuje pozostałym udziałowcom. Dlatego, według niego, płocki koncern już teraz stara się przekonać pozostałych posiadaczy akcji Plusa do rezygnacji z tego prawa.

[srodtytul]Różne postawy [/srodtytul]

Co zrobi KGHM? Czy odkupi papiery od Orlenu? – Sądzę, że takie ryzyko istniało, dopóki prezesem miedziowej firmy był Mirosław Krutin i obowiązywała jego strategia, zakładająca rozwój w branży telekomunikacyjnej – tłumaczył Puchalski.

KGHM chciałby zachować status quo, jednak gdyby złożono mu ciekawą propozycję odkupienia akcji... – Pochylilibyśmy się nad nią – powiedział Herbert Wirth, p.o. prezesa koncernu. PGE wolałoby być po stronie sprzedających: – Zależy nam, aby uzyskać pieniądze, które będziemy mogli przeznaczyć na inwestycje w energetykę. Na pewno przydałyby się już w tym roku – zaznaczył Wojciech Topolnicki, wiceprezes koncernu.

– Nie spodziewam się jednak, aby sprzedaż akcji Pol-komtela mogła nastąpić tak szybko – dodał. Węglokoks zapewnił, że odpowie na pytanie o własną strategię wobec Plusa, gdy otrzyma ofertę od Orlenu.