Kolejne posiedzenie komitetu kredytowego zostało przesunięte, jeśli dobrze pamiętam, na 5 października – powiedział Jan Wojciechowski, prezes Internet Group. Pierwotnie spółka zajmująca się marketingowym wsparciem sprzedaży (jest m.in. właścicielem Call Center Poland) i bank zapowiadały, że negocjacje w sprawie restrukturyzacji zadłużenia IGroup potrwają do końca września.
Zadłużenie IGroup wobec BRE wynosi około 98 mln zł. Za sprawą zapaści na rynku reklamy IGroup, przewidując, że nie dotrzyma wskaźników obiecanych w umowach kredytowych z 2008 roku, rozpoczął w czerwcu negocjacje z BRE w sprawie dostosowania spłaty zobowiązań do nowych warunków. O tym, że naruszono jeden ze wskaźników: proporcję długu netto do EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) spółka poinformowała w sprawozdaniu półrocznym, opublikowanym w sierpniu. W związku z tym Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi postępowanie sprawdzające, czy prospekt emisyjny, na podstawie którego IGroup oferował nowe akcje, zawierał wszystkie wymagane prawem informacje.
Po zakończeniu negocjacji z BRE możliwa jest kolejna emisja akcji lub zamiennych papierów dłużnych. Przedstawiciele banku nie wykluczali wcześniej udziału instytucji w ofercie. Zgodnie z informacją zawartą w sprawozdaniu półrocznym IGroup, cena emisyjna nowych walorów miałaby być wyższa niż 1,8 zł. Tyle kosztował papier spółki w ostatniej – najdłuższej w historii warszawskiej giełdy – ofercie z prawem poboru.
Akcjonariusze IGroup uchwalili emisję ponad 10 mln walorów jeszcze w 2007 roku. W lutym 2008 roku inwestorom zostało przyznane prawo poboru. Sprzedaż akcji ruszyła dopiero wiosną bieżącego roku. Zapisy były kilka razy przekładane. Ostatecznie IGroup sprzedał kilkadziesiąt tysięcy walorów. Wczoraj jeden kosztował 1,5 zł.