Rusza sprzedaż Astera, Vectra wśród faworytów

Multimedia, kupując Stream, zdobędą drugie miejsce na rynku telewizji kablowej, ale na chwilę. Vectra – dziś numer dwa – przymierza się do przejęcia Astera, wynika z naszych informacji. I wyjdzie na prowadzenie

Po miesiącach prasowych zapowiedzi rusza sprzedaż Astera, czwartej pod względem liczby klientów telewizji kablowej w kraju. – W ciągu kilku tygodni zostanie wybrany doradca inwestycyjny przy sprzedaży sieci kablowej Aster – mówi „Parkietowi” Janusz Arciszewski, prezes tej spółki i pośrednio jeden z akcjonariuszy.

Aster ma 380 tys. abonentów, a jego głównym właścicielem jest fundusz private equity Mid Europa Partners. – Nasz właściciel ma pięcioletni horyzont inwestycyjny, który kończy się w przyszłym roku. Nic więc dziwnego, że będzie chciał wyjść z inwestycji – powiedział Arciszewski.

[srodtytul]Vectra najbliżej[/srodtytul]

Z naszych informacji wynika, że najbliżej kupna Astera jest obecnie gdyńska Vectra: numer dwa w rankingu sieci kablowych z 753 tys. abonentów. Jeśli dojdzie do transakcji, nowy podmiot wyprzedzi obecnego lidera UPC Polska.

Jak twierdzi nasz informator, w toku rozmów ustalona została nawet wstępna wartość transakcji. Ma chodzić o 1,7 mld zł. Raczej nie jest to zapłata za akcje, ale kwota, którą trzeba wyłożyć, aby wziąć na siebie także dług operatora. Zadłużenie Astera to około 1,5 mld zł.

Vectra nie skomentowała naszych informacji. Także Mid Europa milczała. Arciszewski nie powiedział ani, jak blisko jest do transakcji, ani, jaki może mieć kształt. – Na pewno każda transakcja z udziałem inwestora branżowego – czy to będzie UPC, czy Multimedia, czy ktoś inny – niesie ze sobą korzyści dla obu firm – powiedział jedynie.

Choć Multimedia powstały z połączenia firm rozrzuconych po kraju, a Vectra wywodzi się z północy, z czasem wszyscy duzi operatorzy kablowi spotkali się w Warszawie. Często konkurują, oplatając siecią te same klatki schodowe. Dlatego dla każdego z nich przejęcie konkurenta oznaczałoby skokowy wzrost bazy klientów, przy niższych kosztach utrzymania sieci. Arciszewski szacował w 2008 roku udział spółki w Warszawie na 40 proc.

[srodtytul]Problem to dług [/srodtytul]

Zainteresowani Asterem są od zawsze wszyscy jego konkurenci. Na początku roku Simon Boyd, prezes UPC Polska, otwarcie powiedział, że jego firma jest gotowa do tego przejęcia. Z kolei Multimedia Polska, przygotowując się do większej transakcji, przekazały akcjonariuszowi – TRI Media Holdings – ponad 130 mln zł w zamian za jego obligacje, tłumacząc inwestorom, że niepublicznemu podmiotowi łatwiej jest przeprowadzać transakcje, bo nie musi podawać szczegółowych informacji. Jak pisaliśmy niedawno, giełdowa firma rozmawia jednak prawdopodobnie o przejęciu Streamu, czyli sieci z 138 tys. abonentów.

Powód zainteresowania Asterem jest prosty. To – pomijając dług – jeden z najlepiej zarabiających operatorów. W 2008 roku wypracował 389 mln zł przychodów, 115 mln zł zysku operacyjnego, około 225 mln zł EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja). Miał 94 mln zł straty netto, którą spowodowały koszty obsługi długu. W ub.r. firma miała 420 mln zł przychodów i 250 – 260 mln zł EBITDA. Wyniki grupy Vectry, choć ma więcej abonentów – były podobne. Jej przychody w 2008 r. wyniosły 357,1 mln zł, zysk operacyjny – 79,8 mln zł, a netto – 53 mln zł.