W środę rano Unit4 ogłosił, że podnosi cenę w wezwaniu na 100 proc. akcji Tety, które ogłosił pod koniec maja. Oferował wówczas po 11,75 zł za każdy papier polskiej firmy. Zapisy ruszyły 21 czerwca i mają potrwać do 20 lipca.
Trzy tygodnie później swoje wezwanie na Tetę ogłosił jednak brytyjski Sage Group. Zaoferował po 12,75 zł za papier. Zapisy mają ruszyć od 13 lipca i potrwać do 11 sierpnia. W tej sytuacji szanse Holendrów na przejęcie wrocławskiej firmy, która miała być dla nich trampoliną do ekspansji w naszym regionie Europy, zmalały do zera.
Unit4 nie miał zatem wyjścia. Musiał podnieć oferowaną cenę. Zaproponował 14 zł za akcję pod warunkiem, że inwestorzy sprzedadzą akcje do 5 lipca. Taką cenę dostaną również gracze, którzy już złożyli zapisy w rozpoczętym przeszło tydzień temu wezwaniu. Jeżeli udziałowcy złożą zlecenie sprzedaży po 5 lipca (czyli od 6 do 20 lipca), za akcje otrzymają już tylko 12,80 zł.
W środę rano za walory Tety, po 6,4-proc. wzroście, trzeba płacić 13,51 zł.
Holendrzy kupią akcje wówczas, gdy zapisy na sprzedaż kończące się w najbliższy poniedziałek obejmą 33,33 proc. akcji plus jeden papier. Wezwanie dojdzie do skutku jeśli spółka zbierze 66 proc. akcji.Ruch Unit4 oznacza, że to Holendrzy mają teraz przewagę nad Brytyjczykami.