Wszystko to w reakcji na informację Internet Group o podpisaniu harmonogramu inwestycyjnego z jednym z funduszy z grupy MCI, co przybliża ją do wyjścia z kłopotów finansowych. MCI jest stroną porozumienia zawartego z IGroup i BRE Bankiem. Do tej pory jednak jego realizacja się opóźniała.

Podpisany dokument przewiduje, że fundusz (MCI Private Venture FIZ MCI Euro Ventures 1.0) obejmie udziały tzw. spółki specjalnego przeznaczenia, do której trafią firmy wspierające sprzedaż, a należące do IGroup: Call Center Poland, Call Connect, Contact Point, Webtel i Communication One Consulting.

Jak mówił w rozmowie z „Parkietem” prezes Jan Ryszard Wojciechowski, IGroup zamierza przekazać inwestorowi 33–49 proc. udziałów w wehikule, do którego trafią spółki call center. Firmy te mają wziąć też na siebie część długu IGroup wobec BRE Banku, który opiewa na około 100 mln zł.

Pozyskanie inwestora dla spółek call center to część programu restrukturyzacji Internet Group. Inwestorzy mają się pojawić także w wehikułach, do których trafią inne biznesy giełdowej firmy. Dotyczy to m.in. sieci reklamy internetowej Ad.Net. IGroup podpisała list intencyjny w sprawie jej sprzedaży z tajemniczym partnerem.

Zgodnie z zapowiedzią umowa w tej sprawie powinna być zawarta do końca lipca. Wojciechowski mówił, że celem zarządu IGroup jest zakończenie budowy nowej struktury grupy kapitałowej w III kwartale tego roku. Przedstawiciele MCI nie chcieli wczoraj udzielać informacji na temat dokumentu podpisanego z IGroup do czasu realizacji transakcji. Spółki call center to najważniejszy biznes Internet Group (broker reklamowy CR Media Consulting jest w upadłości układowej). W 2009 r. odnotowały 52 mln zł przychodów, około 4 mln zł EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) oraz około 1,7 mln zł zysku netto. Według naszych informacji ich tegoroczny budżet zakłada wypracowanie 8 mln zł EBITDA. ZIU