Sygnity: 100 mln zł za obligacje

Wybieramy drogę agresywnego wzrostu – tak Norbert Biedrzycki, prezes Sygnity, wyjaśniał we wtorek projekt emisji obligacji za 100 mln zł.

Aktualizacja: 26.02.2017 18:26 Publikacja: 03.08.2011 03:05

Norbert Biedrzycki, prezes Sygnity

Norbert Biedrzycki, prezes Sygnity

Foto: Archiwum

 

 

Informatyczna firma zwołała wczoraj nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy. 29 sierpnia mają oni podjąć decyzję przede wszystkim w sprawie emisji obligacji.

– Chcielibyśmy je wyemitować po to, aby sfinansować konkretne pomysły – zapewnił Biedrzycki.

W ten sposób uspokaja inwestorów, pamiętających groźbę bankructwa firmy i perturbacje z jej restrukturyzacją. Dziś jest ona zakończona.

– Jeśli na emisję zgodzą się akcjonariusze, pozyskane z niej środki chcemy po pierwsze przeznaczyć na rozwój usług i produktów: oprogramowania wykorzystywanego przez banki, firmy energetyczne oraz e-commercowe – zapowiedział Biedrzycki.

– W ramach wykorzystania drugiej części puli myślimy o akwizycjach. Prowadzimy dyskusje w tej sprawie z czterema podmiotami. W dwóch przypadkach jesteśmy już po due dilligence. Największe interesujące nas podmioty generują przychody rzędu kilkudziesięciu milionów złotych – powiedział Biedrzycki.

– Najlepszym rozwiązaniem dla spółki byłoby przejęcie dwóch z tych firm, ale trudno dziś powiedzieć, jak stanie się ostatecznie. Liczę, że uda nam się zamknąć rozmowy do końca roku – dodał pytany o skalę biznesu potencjalnych celów do przejęcia. Według niego emisja pomoże także firmie zaistnieć na rynkach zagranicznych. – Rozmawiamy o współpracy z potężną firmą z Azji. Dotyczy to właśnie rynków zagranicznych – zapewnił prezes.

Ostatni, czwarty, cel emisji obligacji to według prezesa zamiana transzy starych papierów dłużnych na dług o korzystniejszych warunkach spłaty. Na refinansowanie Sygnity przeznaczyłoby około 30 mln zł, czyli 30 proc. ze 100 mln zł pozyskanych z emisji nowych papierów. Spółka chce w ten sposób zmniejszyć koszty dawnego zadłużenia, którego oprocentowanie, jak wynika z nieoficjalnych informacji, sięga ok. 1000 pkt bazowych ponad WIBOR.

Biedrzycki podtrzymał 2-letnią prognozę Sygnity, zakładającą, że do 2012 r. przychody grupy sięgną 650–700 mln zł, a rentowność zysku operacyjnego 5–7 proc.

Wczoraj kurs Sygnity spadł o 5,92 proc., do 20,17 zł.

Technologie
Deregulacja: UKE chce zdjąć ostatnie obowiązki Orange Polska na rynku internetu
Technologie
Emocji w grach w drugim półroczu nie zabraknie
Technologie
Brand24 najdroższy w giełdowej historii
Technologie
Producenci gier pod lupą. Na kogo warto postawić?
Technologie
Ścięte rekomendacje dla producentów gier. Faworyt inwestorów jest już tylko jeden
Technologie
Prawnik dzieci Zygmunta Solorza o sporze o sukcesję: do ugody wystarczy dobra wola