To pierwszy kwartał, w którym przez całe trzy miesiące konsolidowane były wyniki Telewizji Polsat, przejętej przez satelitarną platformę w kwietniu br. (co ciekawe, jak można dowiedzieć się ze sprawozdania wartość marki Polsatu powiększyła aktywa grupy cyfrowego Polsatu – została wyceniona na 840 mln zł). Dlatego przychody i EBITDA grupy są dużo wyższe niż przed rokiem, gdy wyniosły odpowiednio 368,3 mln zł i 108,7 mln zł.
Podane dziś wyniki grupy Cyfrowego Polsatu nie różnią się wiele od oczekiwań analityków ankietowanych przez „Parkiet". Przychody są nieco niższe, za to zyski wyższe, ale żadna z pozycji nie różni się od prognozowanej o 10 proc. Średnia prognoz biur maklerskich mówiła, że grupa odnotowała w minionym kwartale 638 mln zł przychodów, 203 mln zł EBITDA oraz 65,6 mln zł zysk netto (obciążają go koszty obsługi długu zaciągniętego na zakup Telewizji Polsat).
Bez uwzględnienia wyników przejętej stacji Cyfrowy Polsat odnotowałby 7,6-proc. wzrost przychodów – poinformował operator. Sięgnęłyby one 396,3 mln zł. EBITDA platformy zamknęłaby się natomiast kwotą 120,2 mln zł, wyższą niż w II kw. 2010 r. o 10,6 proc.
Przychody z reklamy grupy (czyli głównie wpływy telewizji) wyniosły w II kw. 207 mln zł, a wpływy z udostępniania programów innym operatorom satelitarnym i sieciom kablowym 16,22 mln zł. Grupa przytacza w sprawozdaniu prognozy Starlinka dla rynku reklamy (ma urosnąć o 5 proc. w 2011 r.) i uważa, że w latach 2011-2013 wpływy telewizji z tego tytułu będa rosły szybciej niż polska gospodarka.
W sumie po 6 miesiącach br. przychody grupy przekroczyły 1,03 mld zł, a zysk netto spadł ze 153,13 mln zł do 145,8 mln zł w I połowie br.