Według niego projekt ma przynieść odpowiedź na pytanie, jakich korzyści może się spodziewać każda z firm, które obecnie należą do jednego właściciela: Zygmunta Solorza-Żaka. Dysponują dużą bazą klientów: Polkomtel ma ich 14 mln, a Cyfrowy Polsat 3,5 mln.
Z punktu widzenia biznesmena pilotaż ten to niejedyna próba połączenia w całość firm telekomunikacyjnych i medialnych z jego portfela.
Także wczoraj Polkomtel zaczął sprzedaż usługi ultraszybkiego mobilnego dostępu do Internetu w technologii LTE (ang. Long Term Evolution) oraz poszerzył zasięg starszej technologii dostępu – HSPA+. Oba działania były możliwe dzięki współpracy komórkowego giganta ze spółkami Solorza-Żaka: Mobylandem (grupa NFI Midas) oraz Aero 2 (trafi do NFI). Jak mówili wczoraj przedstawiciele Pol-komtelu, usługę LTE spółka ta świadczy na mocy umowy z Mobylandem o tzw. roamingu krajowym. Z kolei sieć HSPA+, wyjaśniał Piotr Chołuj, odpowiedzialny za marketing usługi dostępowej w Plusie, została rozbudowana w oparciu o częstotliwości należące do Aero 2. Nie oznacza to jednak, że Polkomtel skorzystał po prostu z nadajników Aero 2.– Nowa sieć to około 1 tys. nadajników. Pewna część należy do Aero 2, a pewna do nas – mówił Chołuj.
Nie ujawniono, ile Plusa będzie kosztowała współpraca z tymi firmami.