Duńczycy idą do sądu w USA, TP: to tylko PR

Duńska firma DPTG wystąpiła do amerykańskiego sądu z wnioskiem o zablokowanie przepływów finansowych od tamtejszego giganta telekomunikacyjnego AT&T do Telekomunikacji Polskiej – wynika z dzisiejszego komunikatu giełdowego GN Store Nord, właściciela DPTG

Aktualizacja: 24.02.2017 00:55 Publikacja: 13.12.2011 14:39

Duńczycy idą do sądu w USA, TP: to tylko PR

Foto: Fotorzepa, Marek Obremski mo Marek Obremski

Według TP to tylko działania medialne. „Wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko TP w kolejnym kraju przez spółkę DPTG jest jedynie elementem strategii działań PR prowadzonych przez stronę duńską, a mających na celu wywarcie presji na TP oraz sądy badające sprawę. Podkreślamy, że w żaden sposób nie wpływają one na bieżącą działalność, ani na sytuację finansową spółki" – podała TP w komunikacie prasowym.

Pozew w USA to nie pierwsza sprawa, jaką DPTG wszczyna na zagranicznych rynkach przeciwko TP i  kolejna odsłona sporu DPTG i TP o rozliczenia zysków światłowodów, wybudowanego przez Duńczyków na rzecz prawnego poprzednika polskiego telekomu w latach 90.

W 2010 r. DPTG wygrał spór z TP przed Trybunałem Arbitrażowym w Wiedniu. Arbitrzy przyznali duńskiej firmie blisko 1,6 mld zł (w przeliczeniu z koron duńskich, po kursie z ub.r.). TP jednak odmówiła zapłaty, decydując się na długotrwałe procedury odwoławcze. Zarząd polskiej firmy uważa, że decyzja arbitrów narusza porządek społeczny i jest niezasadna. W celu jej podważenia wykorzystuje wszystkie przysługujące jej środki prawne. Wyczerpanie tych możliwości może wydłużyć procedury o około 3 lata.

DPTG  uważa, że orzeczenie Trybunału jest wiążące dla TP i Dlatego dąży do zajęcia jej majątku TP, aby zaspokoić roszczenie. Próbuje zablokować konta polskiej spółki w 6 krajach, nie licząc Polski. O jakiej wysokości kwoty chodzi w USA? – Tę kwestię ciągle badamy. Sądzimy, że spore, biorąc pod uwagę skalę transmisji danych między USA a Polską – mówi Mikkel Danvold, wiceprezes DPTG.

TP podkreśla, że próby DPTG aby zablokować jej aktywa w innych krajach są nieskuteczne. – We Francji udało nam się skutecznie zablokować około 12 mln euro. W pozostałych krajach czekamy na decyzje sądów – twierdzi zaś Danvold. Duńska firma argumentuje, że przychody otrzymywane przez TP od partnerów, z czasem i tak będą służyły obsłudze zobowiązań wobec DPTG.

W naszym kraju Duńczycy starali się przekonać sąd, iż TP nie powinna kupować akcji własnych od inwestorów giełdowych, gdyż przeznaczone na ten cel pieniądze (800 mln zł) należą się DPTG. Sąd jednak buy-backu nie zablokował.

Rozstrzygnięcie z 2010 r. wydane przez Trybunał Arbitrażowy z Wiednia  dotyczyło pierwszej fazy współpracy DPTG i TP (do połowy 2004 r.). DPTG wystąpiło już o rozstrzygnięcie dot. rozliczeń między firmami za lata 2004-2009. Domaga się równowartości 2,4 mld koron duńskich.

Duńczycy informują dziś, że odwołując się od decyzji Trybunału z ub.r. koszty TP urosły do tej pory o około 0,5 mld koron duńskich. Dziś to około 300 mln zł.

Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?