TP obiecuje poprawę w stacjonarnej sieci

Wolniejszy spadek przychodów i wzrost sprzedaży w segmencie stacjonarnego Internetu obiecała wczoraj inwestorom największa grupa telekomunikacyjna w kraju

Aktualizacja: 17.02.2017 05:14 Publikacja: 15.02.2012 06:22

TP obiecuje poprawę w stacjonarnej sieci

Foto: GG Parkiet

Pod koniec roku Telekomunikacja Polska przygotuje strategię na kolejne trzy lata – poinformował wczoraj Maciej Witucki, prezes spółki, przy okazji omawiania wyników za 2011 rok. Nie podał szczegółów, ale w jego ocenie w branży telekomunikacyjnej nie może być już mowy o rewolucji. – Czasy strategicznych wynalazków telekomów minęły. Świat telekomów to wprawdzie świat wypakowany gotówką, ale obserwując rynki międzynarodowe, bardziej wierzę w alianse operatorów z podmiotami z podobnych branż (jak ICT czy producenci oprogramowania) niż w to, że staną się one współwłaścicielami serwisów takich jak Facebook czy Google – oceniał Witucki.

Nowy plan bez rewolucji

Z tego punktu widzenia po planie TP na kolejne trzy lata nie należy się spodziewać rewolucji. Mało prawdopodobne jest też, zdaniem Wituckiego, że TP na serio zainteresuje się przejęciem sieci kablowej Multimedia Polska (właściciele rozważają jej sprzedaż).

– To się nie złoży – mówił prezes TP, wyjaśniając, że sieci TP i Multimediów stanowiłyby zbyt skomplikowany „patchwork" technologiczny.

Ubiegły rok grupa TP zakończyła zgodnie z założeniami: utrzymujące się negatywne trendy na rynku stacjonarnym sprawiły, że przychody grupy spadły o 4 proc., do 14,92 mld zł (po raz pierwszy wyniosły mniej niż 15 mld zł). Ale zyski telekomunikacyjnego giganta były dużo wyższe niż przed rokiem. EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) sięgnęła blisko 6 mld zł (wzrost o 28,3 proc. w porównaniu z 2010 r., obciążonym rezerwami), a zysk netto prawie 2 mld zł (wobec 53 mln zł rok temu).

Zyskowi pomogło DPTG

Taki wzrost zarobku grupa zawdzięcza trzem rzeczom: sprzedaży TP Emitela za 1,7 mld zł, 400 mln zł oszczędności, oraz – paradoksalnie – zapłacie na rzecz duńskiej firmy DPTG gigantycznej kwoty 550 mln euro. TP wykorzystała ugodę do celów optymalizacji podatkowej i utworzyła tzw. aktywo podatkowe, które podniosło jej zysk za IV kw. ub.r. o około 200 mln zł. To dzięki temu zysk netto za ostatnie trzy miesiące ub.r. sięgnął 358 mln zł, a nie – jak sądzili analitycy – 138 mln zł.

Rok stacjonarnej sieci?

Zgodnie z prognozą w tym roku przychody TP mają spadać, ale wolniej – maksymalnie o 3 proc. (do około 14,5 mld zł).

W uproszczeniu 2012 rok upłynie TP pod hasłem Euro 2012, dalszych oszczędności (zdaniem Wituckiego koszty grupy spadną przynajmniej o 400 mln zł) oraz poprawy wyników sprzedaży usług szerokopasmowego dostępu do Internetu. – W 2012 r. zamierzamy odnotować wzrost przychodów z szerokopasmowego dostępu do Internetu. Nasz cel to w dalszym ciągu 35 proc. rynku nowych klientów przyłączanych przez operatorów – zapewniał analityków Witucki.

W ub.r. przychody TP z Internetu stacjonarnego spadły o 49 mln zł, do 1,52 mld zł, a baza użytkowników Neostrady zwiększyła się o 60 tys., podczas gdy cały rynek o 360 tys. abonentów. Dużo lepiej szła grupie budowa bazy klientów usługi mobilnej: Orange zdobył ich 194 tys., zamykając rok z 714 tys. użytkowników. Jednak według Wituckiego TP koncentruje się na stacjonarnej usłudze. – Modemy 3G to tylko „dostawka" – twierdził.

2011 r. sieć Orange zakończyła 7,7 mld zł przychodów (o 0,1 proc. niższymi niż w 2010 r.). Liczba kart SIM w sieci urosła do blisko 14,66 mln, z czego w IV kw. zaledwie o 44 tys.

[email protected]

Technologie
Czy polskie innowacje dostaną przyspieszenia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Piotr Nielubowicz z CD Projektu: „Wiedźmin 4” został zaprojektowany z rozmachem
Technologie
Artifex pokazał wyniki. Jak sobie radzi?
Technologie
Fabrity liczy na więcej szczęścia w 2025 roku
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Technologie
Przełomowe innowacje ruszą z kopyta?
Technologie
W 2025 r. Vigo celuje w wyższe przychody