MNI i Multimedia spierają się o wyniki Streamu?

MNI uważa, że Multimedia zaniżają wyniki sieci kablowej Stream Communications – taki wniosek można wyciągnąć z dzisiejszego komunikatu giełdowego funduszu.

Aktualizacja: 13.02.2017 00:07 Publikacja: 22.08.2012 18:15

MNI i Multimedia spierają się o wyniki Streamu?

Foto: Archiwum

Dziwny komunikat MNI: spór o wyniki Streamu z Multimediami?

Notowany na warszawskiej giełdzie fundusz MNI poinformował dziś, że jego spółka zależna MNI Telecom drogą elektroniczną dostała informacje o wynikach finansowych sieci telewizji kablowej Stream Communications za pierwsze cztery miesiące br. MNI podważa ich wiarygodność, choć nie podaje szczegółowych liczb. „Rażąco (o kilkanaście milionów) odbiegają one od wyników za I kwartał 2012 roku oraz znanych MNI Telecom wyników za miesiąc kwiecień 2012 roku" – czytamy w komunikacie MNI.

Można by go odczytywać w dwójnasób. Albo jako stanowisko wobec już podniesionych, a nie ujawnionych, roszczeń, albo jako próbę zapobieżenia ewentualnym roszczeniom np. ze strony Multimediów, które kupiły Stream od MNI do maju br.

Chodzi raczej o to drugie. MNI przypomina bowiem szczegółowo, że od stycznia br. Multimedia posiadały 30 proc. udziałów Streamu, do chwili przejęcia pełnej kontroli, czyli do 23 maja miały w zarządzie kablówki swojego przedstawiciela i nikt nie zgłosił uwag do sporządzonych dokumentów finansowych, a tym bardziej konieczności tworzenia rezerw.

MNI podkreśla, że „otrzymana Informacja nie ma wpływu na wykonanie umowy zawartej przez MNI Telecom z Multimedia oraz Stream Communications, Stream Communications Network&Media z siedzibą w Vancouver i Almerio Consultancy z siedzibą w Nikozji.

Zgodnie z tą umową MNI i pozostali udziałowcy Streamu mieli otrzymać za kablówkę  153 mln zł.

Co ciekawe, Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska zdaje się podzielać stanowisko zarządu MNI.

- Multimedia Polska po przejęciu faktycznej kontroli nad Stream Communications, bazując na wynikach audytu przeprowadzonego przez renomowanego audytora na początku roku 2012, zgodnie z zasadami Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej (MSSF) zawiązała rezerwy na potencjalne przyszłe zobowiązania Stream. Wartość zawiązanych rezerw wyniosła łącznie ok. 14 mln PLN. Raportowanie Multimedia Polska opiera się na MSSF, które narzucają na spółkę obowiązek wyceny aktywów i pasywów przejmowanych spółek na dzień objęcia kontroli, co uczyniliśmy. Wstępne szacunki wartości rezerw do zawiązania w księgach Stream Communications były znane zarówno zarządowi Multimedia Polska, jak i Stream Communications i były one dyskutowane podczas omówienia wyników audytu i uwzględnione w wycenie Stream Communications – brzmi stanowisko Andrzeja Rogowskiego.

Zaznacza on też, że „zawiązanie powyższych rezerw nie skutkuje więc koniecznością jakiejkolwiek rewizji warunków nabycia udziałów Stream Communications przez Multimedia Polska".

Technologie
Zwiastun nowego „Wiedźmina” ma już kilka milionów odsłon
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?