Za 12,8 mln zł (około10 zł za papier) chce odkupić pulę stanowiących 20,4 proc. kapitału giełdowej firmy dających 32,11 proc. głosów nawalnym zgromadzeniu. Transakcja ma kilka zawieszających ją warunków. Jeden z ważniejszych to zgoda nadzwyczajnego walnego zgromadzenia Tella na emisję 6,1 mln akcji skierowanych m.in. do Neo Investments. Fundusz ten miałby je objąć wnosząc do Tella akcje OEX Experts, grupy zajmującej się obsługą procesów sprzedaży i marketingu. Po tej operacji kapitał giełdowej firmy dzieliłby się na około 11,77 mln akcji, a dotychczasowi właściciele OEX posiadaliby ponad50 proc. wszystkich walorów. Wydaje się, że transakcja, jeśli do niej dojdzie (jest obwarowana kilkoma warunkami), będzie korzystna z punktu widzenia mniejszościowych akcjonariuszy mówi „Parkietowi" Rafał Stempniewicz, prezes i akcjonariusz Tella. Biznesy, które prowadzi Grupa OEX, są rosnące i dają, jak się nam wydaje, duże pole do popisu. Widzimy też obszary, w których możemy być dla siebie wzajemnym uzupełnieniem wyjaśnia Stempniewicz. Jak podano, wstępne skonsolidowane sprawozdanie finansowe OEX za 2012 rok mówi o ponad 184 mln zł przychodów i ponad 9 mln zł zysku netto. Grupa Tella miała zaś w ub.r. 293 mln zł przychodów i 9,3 mln zł zysku netto (1,49 zł na akcję). Suma zysków grup to ponad 18,3 mln zł. Uwzględniając planowaną emisję, dawałoby to 1,55 zł na akcję Tella. Moją ambicją jest, aby wyniki grupy powstałej z połączenia Tella i OEX były wyższe niż prosty wynik dodawania deklaruje przy tym Stempniewicz.
Jako zarząd będziemy przekonywać wszystkich znaczących mniejszościowych akcjonariuszy, aby głosowali za emisją i połączeniem z Grupą OEX, jeśli nasze analizy potwierdzą zasadność struktury transakcji mówi prezes Tella. Według niego, do emisji skierowanej do właścicieli OEX mogłoby dojść do połowy maja, a do połączenia firm około pół roku. To oznacza, że pierwsze efekty byłyby widoczne w IV kwartale ocenia. Grupa Tella zajmuje się sprzedażą produktów i usług trzech sieci komórkowych. Sam Tell jest największym dilerem Orange. W grupie OEX są m.in. spółki obsługujące Telekomunikacji Polskiej i Netii. Do jej klientów należą banki czy firmy farmaceutyczne.
- Planowaliśmy samodzielne wejście na giełdę, ale sytuacja na rynkach kapitałowych temu nie sprzyja – mówi Tomasz Słowiński, członek rady nadzorczej Neo Investments, zasiadający w zarządzie OEX.
- Nie ujawniamy zwykle planów finansowych, ale mogę powiedzieć, że na 2013 rok zakładamy dwucyfrowy organiczny wzrost przychodów, które w efekcie powinny przekroczyć 200 mln zł, a oprócz tego nie wykluczamy także przejęć, niezależnie od planów inwestycji w Tell – mówi Słowiński.
Na temat zysku planowanego w 2013 r. rozmawiać nie chce. – Wynik 2013 r. nie będzie jedyną kwestią, świadczącą o atrakcyjności transakcji dla mniejszościowych akcjonariuszy Tella – mówi Słowiński.