Zarząd LSI Software, na wniosek jednego z udziałowców, uzupełnił projekty uchwał na nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy zwołane na 24 lutego. Nowy program znacząco różni się od pierwotnego, którego głównym punktem miały być zmiany kadrowe.
Akwizycja do kosza
W uzupełnionych projektach znalazły się zapisy o anulowaniu czterech uchwał grudniowego NWZA, w tym dotyczących emisji akcji na zakup spółki Mc Comp i zmian w statucie uprzywilejowujących dwóch akcjonariuszy (Grzegorza Siewierę, wiodącego właściciela LSI Software i Marka Michnę związanego z Mc Comp). Mieli zyskać prawo wskazania po jednym z członków zarządu (może maksymalnie liczyć trzy osoby) dopóki będę posiadać co najmniej po 10 proc. akcji LSI Software.
Zgodnie z grudniową decyzją udziałowców LSI Software, produkujący oprogramowanie dla gastronomii i hoteli, zamierzał wypuścić dla właścicieli MC Comp (firma działa w podobnym segmencie rynku IT) 1,81 mln akcji serii H po cenie emisyjnej 8,36 zł. Obecnie kapitał giełdowej firmy dzieli się na 3,26 mln papierów. W zamian LSI Software miał objąć 25,71 mln akcji spółki Mc Compu stanowiących 76,52 proc. kapitału i dających 83,76 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Wartość transakcji ustalono na 15,17 mln zł.
Pomysł zakupu Mc Comp był kwestionowany przez część akcjonariuszy mniejszościowych, którzy podnosili m.in., że LSI Software nie przeprowadził due diligence Mc Compu. Co najmniej jeden z nich, firma Mexcom (jej pełnomocnikiem jest Karol Szymański), zaskarżył uchwały NWZA do sądu. Pod koniec stycznia Łódzki Sąd Okręgowy w ramach zabezpieczenia zdecydował o wstrzymaniu realizacji wspomnianych uchwał.
W uzasadnieniu do rozszerzonego programu lutowego NWZA spółka napisała, że „z powodu zaistniałych i niezależnych od Emitenta okoliczności, które mogą utrudnić i znacząco wydłużyć proces docelowego połączenia spółek LSI oraz Mc Comp wnioskujący akcjonariusz uznał, ze celowym będzie uchylenie podjętych uchwał na ostatnim Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy". – Nie chcemy spierać się z mniejszościowymi udziałowcami – uzasadnia prezes Siewiera. Deklaruje, że LSI Software nie rezygnuje definitywnie z przejęcia Mc Compu. – Myślę, że po lutowym walnym wrócimy do tematu. Mamy 2-3 warianty jak doprowadzić operację do finału – oznajmia. Nie rozwija tematu.