Obecnie kapitał spółki, która stworzyła narzędzie analityczne do integracji i eksploracji dużych zestawów danych (Big Data), dzieli się na 2 mln papierów.

Pilab planuje wypuścić 0,32 mln akcji serii I na potrzeby programu motywacyjnego. Cena emisyjna będzie równa nominalnej, czyli 10 groszy. Papiery, jak zapewnia spółka, przez rok nie trafią do obrotu giełdowego. Ponadto będą objęte dwuletnim zakazem sprzedaży. Wrocławska firma wypuści też prawie 0,21 mln papierów serii J. Będą sprzedawane w ofercie prywatnej inwestorom finansowym. Cena emisyjna została wyznaczona na 29 zł. W piątek na NewConnect za akcje Pilabu płacono aż 48,01 zł, czyli o 23,1 proc. więcej niż dzień wcześniej.

Firma planuje wydać pieniądze na ekspansję za oceanem. Przygotowuje się do pierwszych projektów pilotażowych. Jej prezes Paweł Wieczyński twierdzi, że produkt Pilabu spotyka się z zainteresowaniem partnerów biznesowych. – Nie wykluczamy, że w niedługiej perspektywie dołączy do nas strategiczny partner, którego know-how znacząco wzmocni Pilab – dodaje. Zapowiada, że kolejne rundy finansowania planowane są dopiero po premierze produktu, czyli w II kwartale.

Pilab pod koniec 2014 r. sprzedał w ofercie prywatnej 0,22 mln akcji serii G po 14 zł. Papiery objął fundusz New Europe Ventures, który jest m.in. zaangażowany w Medicalgorithmics. Pilab, który na małej giełdzie zadebiutował w połowie 2012 r. (akcje kosztowały wówczas po 3,6 zł), miał w 2014 r. 0,6 mln zł przychodów i 2,9 mln zł straty netto.