Zarząd rekomenduje, by akcjonariusze za miniony rok obrotowy otrzymali 0,5 zł na akcję. Przy obecnym kursie oznacza to nieco ponad 4,3-proc. stopę dywidendy. Wcześniej zarząd sygnalizował, że można się spodziewać dywidendy właśnie na poziomie 0,5 zł na walor. W roku ubiegłym spółka wypłaciła mniej; 0,27 zł na akcję.

Giełdowa grupa w minionym roku obrotowym wypracowała przychody na poziomie 2,25 mld zł, czyli 31 proc. wyższe niż rok wcześniej. Zysk operacyjny poszedł w górę o 49 proc. do 31,5 mln zł, a zysk brutto do 26 mln zł z ponad 12,9 mln zł.

„Do poprawy wyników przyczynił się umiarkowany wzrost kosztów – o 12,9 proc., przy wzroście dochodów ze sprzedaży o 18,3 proc.. W efekcie wskaźnik kosztów do przychodów w grupie zmniejszył się do poziomu 5,9 proc., wobec 6,9 proc. rok wcześniej" – czytamy w raporcie.

Natomiast zysk netto grupy przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 20,8 mln zł wobec 23,9 mln zł rok wcześniej. Zarząd zwraca jednak uwagę na kilka czynników jednorazowych, które miały wpływ na wynik netto. W 2013 r. było to m.in. aktywo podatkowe (10,1 mln zł do wyniku netto), deprecjacja aktywów inwestycyjnych i koszt programu akcji pracowniczych. Z kolei w 2014 r. istotne zdarzenia jednorazowe, które wpłynęły na kształtowanie zysku netto to m.in. zmiana stanu aktywów z tytułu odroczonego podatku dochodowego wynikająca z realizacji ujemnych przejściowych dotyczących znaków towarowych, wpływ ugody z CCE (4 mln zł), koszty prawne, opłaty i podatek PCC oraz aktualizacja wycen nieruchomości inwestycyjnych. Zarząd podaje, że zysk netto grupy skorygowany o wskazane powyżej zdarzenia jednorazowe wyniósłby w 2014 r. 21,6 mln zł w porównaniu z 16,9 mln zł skorygowanego zysku za 2013.

W 2014 r. rynek IT wzrósł o ok. 5 proc. Jak podkreśla spółka, pierwszy raz od trzech lat zanotowano wzrost sprzedaży komputerów przenośnych, spowodowany prawdopodobnie potrzebą wymiany starego sprzętu z Windows XP oraz nasyceniem się rynku tabletami. Zauważalny jest też powrót do komputerów PC, które są zdecydowanie lepszymi urządzeniami do pracy niż tablety. Spółka jest przekonana, że trend wzrostowy na polskim rynku IT ma utrzymać się do końca 2015 r. Dynamika może wynieść od 3 do 5 proc. Jak podaje Komputronik, globalny rynek tabletów i smartfonów przechodzi z fazy silnego wzrostu w fazę stabilizacji. Grupą wzrostową są w ciągu dalszym smartfony, której sprzedaż w porównaniu do 2013 roku urosła o 23 proc. „Rynek powoli nasycił się tabletami i nie wpływają one już negatywnie na sprzedaż komputerów osobistych, rok 2014 przyniósł wzrost globalnych dostaw pecetów i komputerów przenośnych o 4 proc." – podaje spółka.