Wezwanie czy wymiana akcji – nad sposobem przejęcia Midasa przez Cyfrowy Polsat (CP) zastanawiamy się z analitykami z biur maklerskich. Olga Zomer, rzeczniczka CP, podtrzymuje, że ze strategicznego punktu widzenia jest sens we włączeniu Midasa do grupy kapitałowej w przyszłości. – Jednak nie toczą się aktualnie żadne działania w tej sprawie – mówi Olga Zomer.
Za i przeciw
W Polsce duże przejęcia z udziałem telekomów to rzadkość. Choć w poniedziałek na łamach „Bloomberga" fundusz CEE zadeklarował zainteresowanie infrastrukturą Netii, a mówi się, że udziałowcy P4 (Play) sprawdzają, ile może być warta ich firma, to ostatnią dużą transakcją było przejęcie Polkomtelu, operatora sieci Plus przez CP. Do mniejszych należały wymiany akcjonariuszy Netii i Hawe.
Kolejną dużą transakcję w sektorze może ponownie przeprowadzić CP. Chodzi o przejęcie Midasa, dawniej NFI, którego założyciel Polsatu przejął w 2010 r. przekształcając go na kilka lat w portfel częstotliwości i centrum budowy infrastruktury – sieci mobilnego internetu LTE dla głównych firm: satelitarnej platformy i sieci Plus. Przez ostatnie lata przychody grupy Midasa zależały od zamówień z CP i Plusa na gigabajty transmisji danych w technologii LTE i HSPA+. Spółki Midasa: Mobyland i Aero2, są bowiem właścicielami rezerwacji częstotliwości, pozwalających świadczyć takie usługi.
Wkrótce zresztą połączą się w jedną spółkę: zgodnie z planem Aero 2 przejmie przedsiębiorstwo Mobylandu, na które składa się m.in. najszersze pasmo LTE (20 megaherców w zakresie 1800 MHz). W transakcji w grupie wartość majątku przejmowanej firmy ustalono na podstawie wysokości kapitału własnego z 1 września. Był mocno ujemny (358 mln zł na minusie). Midas jest wart na GPW około 900 mln zł, przy czym kurs akcji jest daleki od wycen maklerów. Dla przykładu, DM BZ WBK po ostatniej korekcie wycenia akcje Midasa na 0,82 zł. W poniedziałek na GPW papiery kosztowały 61 gr.
– Możliwość przejęcia Midasa pojawi się najwcześniej na początku 2016 r. po refinansowaniu grupy CP – mówi Łukasz Kosiarski, analityk DM BZ WBK. – Nadal jest kilka niewiadomych: kiedy dokładnie to się stanie, jak oraz czy wezwanie dotyczyć będzie 66 proc., czy 100 proc. akcji – dodaje.