Warto przy tym odnotować, że dywidendy z zysku za miniony rok nie wypłaciła też ABC Data, ale za to już zadeklarowała zaliczkę na poczet wypłaty z tegorocznego zysku.
Z kolei w Action o dywidendzie trudno w ogóle mówić, ponieważ w spółce od sierpnia 2016 r. toczy się postępowanie sanacyjne i wprawdzie w ubiegłym roku akcjonariusze uchwalili wysoką wypłatę, ale muszą na nią jeszcze poczekać, ponieważ weszła do wierzytelności, które będą objęte układem.
Segmenty pod lupą
Tymczasem w branży trwa walka cenowa, w której uczestniczą zarówno firmy krajowe, jak i zagraniczne. Niezbyt przychylnie patrzą na to banki i ubezpieczyciele, co dodatkowo utrudnia dystrybutorom zwiększenie sprzedaży.
Warto odnotować, że mimo tych niesprzyjających warunków skonsolidowane przychody AB w minionym roku obrotowym wzrosły o 725 mln zł, do prawie 8,3 mld zł. Zarząd ma nadzieję, że wysoka dynamika PKB, wzrost konsumpcji, niskie stopy procentowe oraz spadające bezrobocie sprawią, że ogólna sytuacja makroekonomiczna na kluczowych dla grupy rynkach będzie się poprawiać, co powinno wspierać jej wyniki.
Tymczasem AB, podobnie zresztą jak jego konkurenci, poszerza ofertę i odchodzi od prostego pośrednictwa w IT. Podkreśla, że dobrze rozwija się sprzedaż asortymentu RTV/AGD i zabawek oraz tzw. smart home (inteligentny budynek). Wartość tego rynku jest szacowana na około 120 mln zł, a za cztery lata ma wzrosnąć do 600 mln zł.
Kolejnym obszarem, w którym AB mocno się rozpycha, są usługi chmurowe. Jak podaje firma badawcza IDC, w 2016 r. rynek ten miał wartość 630 mln zł, a w tym roku powinien przekroczyć 800 mln zł, rosnąc do 2019 r. pięć razy szybciej niż tradycyjne usługi IT. AB przypomina, że zbudowało regionalną platformę, dzięki której obsługuje kilkuset partnerów. – Istotne jest tu nasze strategiczne partnerstwo z firmą Microsoft – podkreśla prezes Andrzej Przybyło.