Rozwijające się dynamicznie technologie AR i VR (augmented reality, virtual reality, czyli rzeczywistość rozszerzona i wirtualna) to nowe obszary zainteresowania Grzegorza Hajdarowicza. Dlatego też Grupa Gremi kupiła obiekt Alvernia Studios.
Technologie przyszłości
Futurystyczny kompleks kojarzony jest jako największe i najnowocześniejsze w naszym kraju studio filmowe, w którym powstały polskie i międzynarodowe produkcje, np. „Gorejący krzew" Agnieszki Holland, „Essential Killing" Jerzego Skolimowskiego, „Arbitraż" Nicholasa Jareckiego, „Śluby panieńskie" Filipa Bajona czy też „Disco polo" Macieja Bochniaka. Grzegorz Hajdarowicz ma co prawda na koncie produkcję kilku obrazów, jednak to nie ta dziedzina przyciągnęła przedsiębiorcę do podkrakowskiego Nieporazu.
– Produkcja filmowa będzie dalej realizowana przez Alvernia Studios, firmę założyciela Stanisława Tyczyńskiego, jako osobna działalność, z kolei aktywność związana z nowymi technologiami, której koncepcję bazową opracował Stanisław Tyczyński, będzie rozwijana i realizowana przez nową spółkę Gremi Park – deklaruje Grzegorz Hajdarowicz. – AR i VR to technologie, które powstały parę dekad temu, jednak dopiero dziś przeżywają okres największego rozwoju. Mają zastosowanie nie tylko w kinematografii i rozrywce, ale też – na razie w większym stopniu – w biznesie, marketingu, komunikacji, kulturze, nauce i medycynie. Dość wspomnieć, że koncern Apple właśnie wprowadził rozszerzoną rzeczywistość w najnowszym systemie iOS 11. To najlepszy moment, by zainwestować w ten rosnący i przyszłościowy obszar – dodaje.
Znaczące nakłady
Wartość projektu Gremi Park szacowana jest na około 100 mln euro (blisko 430 mln zł). Z tego 50 mln euro przypada na wartość nieruchomości – to ponad 13 ha gruntów i nowoczesnych zabudowań o powierzchni 16,5 tys. mkw. Druga połowa to wartość wstępnie szacowanych nakładów niezbędnych do stworzenia centrum AR/VR.
Spółka Gremi Park będzie chciała pozyskać do przedsięwzięcia inwestorów zewnętrznych. Niewykluczony jest debiut na NewConnect.