Sygnity liczy na pozytywny finał

Nowe technologie › Za kilka tygodni informatyczna spółka powinna zawrzeć umowę restrukturyzacyjną. Zakładamy pozytywną decyzję wierzycieli – uspokaja zarząd.

Publikacja: 13.02.2018 04:04

Kurs Sygnity już od kilku miesięcy utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie w okolicach 3 zł. Spółka jest w trakcie negocjacji z wierzycielami. W rozmowy restrukturyzacyjne zaangażowanych jest ponad 20 podmiotów.

– Każdy z nich ma swoje oczekiwania i procedury. Termin zawarcia porozumienia mamy ustalony na 28 lutego, ale niewykluczone, że zostanie przedłużony – mówi Piotr Wierzbicki z zarządu Sygnity.

Emisja na horyzoncie

Spółka spodziewa się, że umowa restrukturyzacyjna zostanie zawarta pod koniec marca lub na początku kwietnia. – Zakładamy pozytywną decyzję naszych wierzycieli, z uwagi na fakt, że już od dziewięciu miesięcy nie żądają spłaty należnych im środków i rozmawiają na temat restrukturyzacji zadłużenia – mówi Wierzbicki. Dodaje, że takie zachowanie jest również w interesie wierzycieli, ponieważ oczywiste jest, że gdyby teraz zażądali zwrotu środków (w sumie 70 mln zł: 30 mln zł dla banków i 40 mln zł dla obligatariuszy), to spółka nie byłaby w stanie ich spłacić.

Tymczasem rynek zastanawia się, kiedy może dojść do emisji akcji. Uchwała w tej sprawie jest ważna do 1 lipca. Informatyczna spółka chce pozyskać 10–12 mln zł. Cenę emisyjną ma ustalić rada nadzorcza (przy czym nie może być ona niższa od wartości nominalnej akcji).

– Jednym z warunków brzegowych emisji jest zawarcie porozumienia z wierzycielami i pokazanie akcjonariuszom, że spółka ma realny plan biznesowy, z którego wynikają prognozy finansowe, nie tylko na ten rok, ale również na lata kolejne – zapowiada Wierzbicki. Przyznaje, że prowadzenie biznesu w obecnej sytuacji nie jest łatwe, ale jednocześnie zaznacza, że spółka nie utraciła w ostatnim czasie żadnego kluczowego klienta.

e-Podatki pod lupą

Zarząd prognozuje, że w roku obrotowym 2017/2018 (zaczął się w październiku 2017 r.) spółka wypracuje 22,3 mln zł skonsolidowanego zysku EBITDA oraz 12,8 mln zł zysku operacyjnego przy przychodach wynoszących 346,8 mln zł. – Prognozy finansowe, które podaliśmy na 2018 r., są konserwatywne i bazują przede wszystkim na obecnym backlogu, planowanych modyfikacjach oraz rozwoju dotychczasowych rozwiązań – dodaje Wierzbicki. Prognoza opiera się też na założeniu osiągnięcia porozumienia z wierzycielami.

Niedawno giełdowa spółka poinformowała, że według wstępnych wyników w I kwartale tego roku obrotowego wypracowała 6 mln zł EBITDA, 4,1 mln zł zysku operacyjnego oraz 97,6 mln zł przychodów.

Problemy Sygnity to pokłosie projektu e-Podatki, realizowanego dla resortu finansów. Spółka musiała na niego zrobić wysokie odpisy i tym samym naruszyła kowenanty umów z bankami i obligatariuszami. Renegocjacje z resortem w sprawie e-Podatków trwają już od dłuższego czasu. Spółka nie ujawnia szczegółów, ale podkreśla, że prace nad projektem przebiegają bez zakłóceń – kolejne wdrożenia i rozszerzenia realizowane są w uzgodnieniu z zamawiającym.

Technologie
Perspektywy Cyfrowego Polsatu. Nowy prezes wychodzi z cienia
Technologie
Vivid Games nadal na fali. Kurs szybuje
Technologie
Prezes Spyrosoft: sztuczna inteligencja może być kołem zamachowym dla firm IT
Technologie
Rynek pracy w IT wychodzi z marazmu, ale bardzo ostrożnie
Technologie
Nowy prezes Cyfrowego Polsatu: mam poczucie komfortu
Technologie
Cyfrowy Polsat ma za sobą słaby kwartał. Zielona energia napędza przychody