Dywidenda Orange zależy od przetargu (lub aukcji) 5G

Urząd Komunikacji Elektronicznej kolejny raz wybiera formułę rozdysponowania pasma 5G w 2020 r. – dowiedział się „Parkiet". Co aukcja oznacza dla kosztów częstotliwości?

Publikacja: 26.07.2019 05:15

Według Jeana-Francois Fallachera, prezesa Orange Polska, miniony kwartał był przełomowy dla polskieg

Według Jeana-Francois Fallachera, prezesa Orange Polska, miniony kwartał był przełomowy dla polskiego rynku telekomunikacyjnego ze względu na podwyżki cen.

Foto: Archiwum

Wyniki drugiego kwartału br. opublikowane przez Orange Polska pozytywnie zaskoczyły inwestorów i notowania akcji giełdowego operatora w czwartek zyskiwały na wartości nawet ponad 5 proc. Ostatecznie jednak wyhamowały. Według Jeana-Francois Fallachera, prezesa telekomu, decyzja, aby podnieść ceny dla nowych i przedłużających umowy klientów otworzyła nowy rozdział w rozwoju rynku i sprawiła, że ma on za sobą przełomowy kwartał. O reakcji konsumentów Fallacher mówi „jak na razie, nieźle", ale zastrzega, że podwyżki przełożą się na wyniki Orange w dłuższym terminie. Zarząd ostrożnie wypowiada się także na temat powrotu do wypłaty dywidendy w 2021 r. Wielką niewiadomą jest cena, jaką przyjdzie telekomom zapłacić za pasmo dla sieci 5G.

Aukcja znowu na stole

Jak wynika z naszych nieoficjalnych, ale potwierdzonych informacji, Urząd Komunikacji Elektronicznej nie jest już pewny, czy w przyszłym roku przeprowadzi przetarg na częstotliwości z zakresie 3,4–3,8 GHz. Dwa tygodnie temu poinformował operatorów komórkowych, że przeanalizuje możliwość przeprowadzenia aukcji. Miał zadeklarować, że zakończy analizy do końca sierpnia.

Formalnym powodem tej decyzji UKE są wątpliwości, czy przetarg może się zakończyć sukcesem, czyli przydziałem wszystkich czterech bloków częstotliwości, które chce rozdysponować urząd. UKE uznał, iż jest ryzyko, że bloki „zaśmiecone" (nieciągłe lub niepełne, a zatem mniej wartościowe) zostaną bez przydziału lub dwaj operatorzy złożą identyczne oferty i nie będzie można rozstrzygnąć całego przetargu, a trzeba będzie procedurę powtórzyć. To nie znaczy, że UKE już podjął decyzję, iż przeprowadzi aukcję. Analizy mają potrwać do końca sierpnia.

W branży słychać jednak także, że prezes UKE został spytany przez resort finansów, dlaczego opowiada się za przetargiem, a nie aukcją oraz na ile różny miałby być wynik każdej z procedur. Gotowej odpowiedzi miało nie być, a może się przydać chociażby dlatego, że poprzednia aukcja (tzw. aukcja LTE) zapewniła budżetowi państwa 9,2 mld zł, a Najwyższa Izba Kontroli bada istotne dla państwa decyzje i stojące za nimi procedury.

Co będzie tańsze?

Analizy UKE potwierdzają to, o czym pisaliśmy niedawno na łamach „Parkietu". Konsultacje przetargu (a teraz trzeba dodać „lub aukcji") zaczną się po wakacjach, a być może nawet na przełomie września i października.

UKE deklaruje, że nie wystartują do czasu, aż zakończy postępowania administracyjne z wniosku podmiotów, które wystąpiły o przedłużenie rezerwacji pasma, które ma być przedmiotem przetargu. Z kolei ze strony rządu płyną nadal głosy, że przyznanie pasma 5G w połowie przyszłego roku jest nadal możliwe.

GG Parkiet

Z punktu widzenia inwestorów ważne będzie, czy to przetarg, czy aukcja pozwolą operatorom zapłacić za pasmo mniej. Zdaniem Marcina Nowaka, analityka Ipopemy Securities, nie jest to przesądzone. – Może się zdarzyć przy pewnych warunkach, że to przetarg będzie droższy – mówi Nowak.

– Sama formuła nie jest dla nas tak istotna, jak to, jakie będą warunki, w tym dopuszczające do jej udziału – mówi Małgorzata Zakrzewska, odpowiedzialna za komunikację w Play Communications.

– Jeśli przepisy dotyczące aukcji zostaną poprawione, aukcja może okazać się lepszym rozwiązaniem, ponieważ jej wynik trudno zakwestionować – uważa menedżer innego z telekomów.

Ważne w krótkim terminie

Fallacher mówił w czwartek, że telekom planuje pilotaże 5G w Warszawie i Lublinie, a od 2021 r. będzie mniej inwestować w światłowody, a więcej w infrastrukturę dla 5G. Co to oznacza dokładnie, nie wiadomo, ponieważ jeżeli pasmo będzie drogie, inwestycje zostaną rozłożone na dłuższy okres – tłumaczył. W tym roku – podał – inwestycje Orange mogą być nieco mniejsze niż w ubiegłym. Zarząd podtrzymał, że EBITDAal (zysk operacyjny powiększony o amortyzację i koszty leasingu) Orange przekroczy w br. 2,8 mld zł. Urosnąć mają także przychody. W II kw. były wyższe o 2 proc. niż rok wcześniej.

Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe