Wtorek był dla posiadaczy akcji spółek z branży gier bardzo udanym dniem. Od rana notowania niemal wszystkich studiów szły w górę. Największy procentowy wzrost na giełdzie notował BoomBit, a symbolicznym wydarzeniem stało się przekroczenie przez kurs CD Projektu psychologicznej granicy 300 zł.
CD Projekt rośnie w siłę
Notowania twórcy „Wiedźmina" zbliżały się do tej granicy od kilku dni. Po raz pierwszy przekroczyły ją we wtorek po godz. 10. Początkowo wydawało się, że popyt jest za słaby, aby zwyżki mogły być kontynuowane, i kurs spadł do przedziału 297–299 zł. Jednak stosunkowo szybko znów sforsował psychologiczną granicę i w końcówce sesji rósł o przeszło 3 proc. do ponad 303 zł. Tym samym kapitalizacja CD Projektu przekroczyła 29 mld zł.
Producent gier jest piątą pod względem kapitalizacji krajową spółką na warszawskiej giełdzie oraz dziewiątą, jeśli uwzględnialibyśmy również firmy zagraniczne. Jeszcze w poniedziałek był na tej ogólnej liście dziesiąty, ale we wtorek przeskoczył węgierskiego giganta – grupę MOL. Gdyby kapitalizacja CD Projektu urosła jeszcze o niespełna 2 mld zł, wówczas przeskoczyłby również spółkę Santander Bank Polska. Gdyby urosła o kolejny miliard złotych, producent gier byłby wyceniany wyżej niż PKN Orlen.
Notowania CD Projektu poruszają się w długoterminowym trendzie wzrostowym i nawet niedawne przełożenie premiery „Cyberpunka" z 16 kwietnia na 17 września zaszkodziło kursowi tylko na jeden dzień. Zdaniem analityków potencjał sprzedażowy „Cyberpunka" się nie zmienia. Są zgodni co do tego, że jest on wyższy niż w przypadku poprzedniej flagowej gry spółki, czyli serii „Wiedźmin".