We wtorek na warszawskiej giełdzie indeksy kontynuowały przecenę. Wśród wskaźników branżowych dwa były jednak na plusie: to WIG-leki oraz WIG-informatyka. W przypadku tego pierwszego wzrost jest zrozumiały – inwestorzy wierzą, że branża farmaceutyczna będzie beneficjentem pogłębiającej się epidemii koronawirusa. Z kolei za wtorkowe zwyżki wskaźnika WIG-informatyka odpowiadają przede wszystkim spółki z grupy Asseco.
Przejęcia podbijają wynik
Wszystkie trzy – Asseco Poland, Asseco Business Solutions i Asseco South Eastern Europe – we wtorek drożały. Najmocniej ta ostatnia. Po południu jej akcje zyskiwały ponad 9 proc. w reakcji na publikację raportu rocznego i zapowiedź tegorocznej dywidendy. Ma ona wynieść 0,74 zł na akcję (wobec 0,52 zł w 2019 r.) , co przy obecnej cenie walorów oznacza 2,6-proc. stopę.
Informatyczna spółka może spokojnie podzielić się zyskiem, bo ubiegły rok był dla niej udany. W raporcie rocznym widać 30-proc. wzrost przychodów do 204,9 mln euro oraz jeszcze wyższą dynamikę zysków. Operacyjny poszedł w górę o 47 proc. do 25,6 mln euro, a zysk netto o 39 proc. do 21,2 mln euro.
Zarząd sygnalizuje, że ten rok też zapowiada się dobrze. Portfel zamówień osiągnął w I kwartale wartość 49,4 mln euro, co oznacza wzrost o 60 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2019 r. Z kolei w ujęciu rocznym portfel wynosi prawie 161 mln euro, co oznacza wzrost o 73 proc. w stosunku do 2018 r. Piotr Jeleński, prezes Asseco South Eastern Europe, podkreśla, że grupa w 2019 r. osiągnęła dwucyfrowy wzrost we wszystkich działach.
– Zwyżki były spowodowane m.in. rosnącym zapotrzebowaniem na rozwiązania szczególnie w cyfryzacji usług bankowych oraz e-commerce, optymalizacją kosztów, jak również akwizycjami w dziale płatności – podkreślał prezes Jeleński. Zapowiedział, że spółka będzie dalej konsolidować rynek. Około 20–30 proc. jej wzrostu może wynikać właśnie z akwizycji. Na celowniku jest m.in. firma z Rumunii.