– Postępowanie ws. unieważnienia aukcji będzie prowadzone bez zbędnej zwłoki, trudno podać dokładną informację, jak długo potrwa. Postępowanie to jest postępowaniem administracyjnym, więc stronom przysługują uprawnienia zgodnie z przepisami k.p.a., w tym prawo złożenia wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy – informuje w odpowiedzi na nasze pytania Martin Stysiak, rzecznik UKE.
– Uczestnikami postępowania są podmioty, które złożyły oferty wstępne w aukcji (Orange, T-Mobile, Polkomtel) – dodaje.
Zgodnie z dokumentacją aukcyjną składający wstępną ofertę powinni byli wpłacić wadium: 182 mln zł na operatora. Jak podaje rzecznik UKE, wadium wpłaciły dwa podmioty, co oznacza, że obecnie na koncie regulatora w NBP jest 364 mln zł z tego tytułu.
Jak pisaliśmy, według naszych informacji na wpłacenie wadium nie zdecydował się Orange Polska po zasięgnięciu opinii UKE. Telekom złożył wstępną ofertę, zanim UKE 16 kwietnia zawiesił postępowanie aukcyjne w związku z przepisami tzw. Tarczy 1.0. Data złożenia oferty przez T-Mobile nie jest nam znana. Polkomtel poinformował, że złożył ofertę i wpłacił wadium 14 maja.
Oprocentowanie konta, na które operatorzy uczestniczący w aukcji pasma 3,6 GHz wpłacają wadium, wynosi 0,17 proc. w skali roku – informuje rzecznik UKE. Dla porównania, oprocentowanie rocznej lokaty w PKO BP to obecnie 0,1 proc.
