Kilka miesięcy trzeba będzie zaczekać na informację o tym, w jaki sposób Grupa Cyfrowy Polsat wykorzysta ponad 7 mld zł uzyskane za maszty i nadajniki sieci komórkowej Plus od hiszpańskiego Cellnex Telecomu. Już oficjalnie wiadomo natomiast, że chce wziąć udział w aukcji 5G i nie zamierza kupować kolejnych akcji Asseco Poland.
Strategia bez zmian
Jak mówił w czwartek wiceprezes Cyfrowego Polsatu Maciej Stec, do finalizacji sprzedaży masztów doszło szybciej niż wstępnie planowano i rozważania na temat wykorzystania gotówki jeszcze trwają. O tym, że spółka wypowie się na ten temat za kilka miesięcy wspomniała natomiast Katarzyna Ostap-Tomann, odpowiedzialna w zarządzie za finanse. Wiadomo natomiast na co raczej pieniędzy tych grupa nie wyda.
– Nie prowadzimy takich rozmów i nie mamy takiego projektu – powiedziała Ostap-Tomann pytana, czy Cyfrowy Polsat widzi sens w dalszym zwiększaniu zaangażowania w akcje informatycznej grupy Asseco Poland.
Akcje Asseco, podobnie jak Cyfrowego Polsatu, notują historyczne maksima. Walor kosztował już 83,5 zł. W czwartek notowania spółki kierowanej przez Adama Górala lekko taniały (gdy oddawaliśmy tekst do druku za papier płacono 79,5 zł, o 1 proc. mniej niż w środę).
Zarząd Cyfrowego Polsatu wymijająco odpowiada natomiast na pytania o to, czy firma może wejść w nowy dla niej segment gospodarki. – Nie zmieniamy strategii. Prowadzimy nadal strategię multiplay i będziemy ją kontynuowali wokół głównych marek, między którymi chcemy uzyskać synergie – powiedział Stec.