„Jesteśmy obecnie w bardzo ważnym momencie dla Grupy Polsat Plus. Nasi klienci mierzą się z nowymi wyzwaniami, a nowe wyzwania zawsze stwarzają nowe szanse. Będę namawiał Grupę na podjęcie tych wyzwań i otwarcie się również na nowe obszary biznesu. Chcę przy tym zadeklarować, że moja wizja rozwoju Grupy ma na celu wyłącznie dalsze jej wzmocnienie i podniesienie wartości dla akcjonariuszy w nadchodzących latach. Podkreślam przy tym, że najważniejsza i kluczowa dla Grupy pozostaje działalność na rynku mediów i telekomunikacji – do czego jak wspomniałem powyżej, Grupa jest świetnie przygotowana" – napisał w oświadczeniu Zygmunt Solorz, założyciel i główny akcjonariusz Cyfrowego Polsatu (na potrzeby komunikacji grupa używa nazwy Polsat Plus). Oświadczenie to przekazał w poniedziałek wieczorem mediom rzecznik miliardera Tomasz Matwiejczuk.
"Osobiście jednak głęboko wierzę w Grupę Polsat Plus i jej przyszłość i zapraszam wszystkich chętnych do współuczestniczenia ze mną, w roli akcjonariuszy, w budowie przyszłości Grupy Polsat Plus. Deklaruję, że będę działał z równym zaangażowaniem i dbaniem o wartość Grupy dla wszystkich jej interesariuszy, tak jak dotychczas robiłem to przez minione niemal 30 lat" – dodał Zygmunt Solorz.
W ten sposób miliarder zapowiada zmiany w grupie Cyfrowy Polsat, notowanej na warszawskiej giełdzie. Jakie – jeszcze nie zdradza.
Można się tylko domyślać o co może chodzić. Wiadomo, że miliarder jest zaangażowany w sektor energetyczny, gdzie działa za pośrednictwem Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin, przekształcanego z elektrowni na węgiel brunatny w producenta zielonej energii. Niedawno ogłosił, ze we współpracy z Michałem Sołowowem będzie budować małe reaktory jądrowe. Cyfrowy Polsat zaczął pewne przygotowania do inwestycji w energetykę. Jedna z nowych spółek - Exion Hydrogen Polskie Elektrolizery - ma przypisaną działalność: produkcją urządzeń elektrycznych. Grupa ma też spółkę Esoleo budującą fotowoltaikę.
Poza tym nie można wykluczyć, że grupa zechce zwiększyć zaangażowanie w Asseco Poland lub mocniej zaangażować się w e-commerce (ma 10 proc. akcji eObuwie).